Katarzyna Warnke krytykuje przyjęcie nazwiska przez męża. Co na to Agnieszka Szulim?
Kasia Warnke i Piotr Stramowski niedawno wzięli ślub. Była to bardzo kameralna impreza, zaproszonych było tylko czterdzieści osób, a wesele odbyło się na łące na Mazurach. W szczerym wywiadzie dla magazynu Gala świeżo upieczeni małżonkowie dzielą się spostrzeżeniami na temat życia, małżeństwa i... zmiany nazwiska!
Zupełnie inaczej niż Agnieszka Woźniak-Starak, która sprowokowana przez Kingę Rusin odpowiedziała:
Po tylu latach poczułam, że to jest ten moment. Jak chcesz z kimś założyć rodzinę, to chcesz się tak samo nazywać. Bo jest to też część tej rodziny. Z szacunku do swojego męża, to jest fajnie przyjąć jego nazwisko
Kasia Warnke ma zupełnie inne zdanie niż milionerka:
Śmialiśmy się, że może Piotrek powinien mienić na Warnke (...), W ogóle nie wiem, z jakiego powodu miałabym zmieniać nazwisko - tylko dlatego, że jestem kobietą? Wydaje mi sie to odebraniem czegoś, pozbawieniem tożsamości, wejściem w jakąś rolę
Ciekawe, że panie mają tak zupełnie różne opinie w tej kwestii, a Wy jak uważacie? Zmiana nazwiska to odebranie tożsamości?