Katarzyna Dowbor wzięła sprawy w swoje ręce. Nie minął tydzień, a ona już zorganizowała pomoc dla rodziny, która przeżyła horror
Katarzyna Dowbor razem z ekipą programu Nasz nowy dom trzy lata temu odwiedziła panią Beatę, samotną matkę dwóch chłopców Kacpra i Nikodema. Ich dom został wyremontowany na oczach tysięcy widzów. Niestety rodzinę spotkało ogromne nieszczęście.
28.07.2020 | aktual.: 28.07.2020 22:45
Sąsiad podłożył ogień i budynek spłonął niemal doszczętnie. Dowbor poinformowała o tym na Instagramie. Nie ukrywała wzburzenia:
Na szczęście rodziny nie było w budynku. Zginął jednak kot, rodzinny pupil. Dziennikarka obiecała wtedy, że nie zostawi rodziny w potrzebie.
Okazuje się, że już padły pierwsze postanowienia w sprawie pomocy dla pani Beaty.
Katarzyna Dowbor i Nasz nowy dom pomogą pani Beacie
Katarzyna Dowbor wyznała w rozmowie z portalem plotek.pl, że cała ekipa programu bardzo chce pomóc pani Beacie i jej dzieciom. Podjęli już ku temu pierwsze kroki. Wiadomo, że to będzie nie lada wyzwanie, bo dom trzeba zbudować na nowo.
Potrzeba będzie czasu, na ustalenia i podjęcie się tego wyzwania. Stacja Polsat i producenci programu są jednak na nie gotowi.
Sami przyznajcie, że to wspaniałe wieści. Oby pani Beata i jej synowie już wkrótce zamieszali w swoim nowym domu.
Swoje wsparcie można przekazać na konto założone przy Stowarzyszeniu Rodzina w Ciechanowcu: Nr 32 8749 0006 0000 7719 2000 0130 z dopiskiem "Dla Beaty".