Katarzyna Cichopek przyłapana przez paparazzi. Zaniosła do urzędu TAKIE pakunki, że aż trafiła na okładkę tabloidu
Katarzyna Cichopek przechodzi ostatnio prawdziwy życiowy przewrót. Gwiazda po 17 latach poinformowała, że rozstaje się z mężem Marcinem Hakielem. Małżonkowie równocześnie zamieścili w swoich social mediach stosowne oświadczenia. Wielu fanów nadal nie może uwierzyć w to, co przeczytali, bowiem miłość tych dwojga rodziła się na ich oczach. Para poznała się w Tańcu z Gwiazdami i przez niemal dwie dekady byli w show-biznesie prawdziwym wzorem szczęśliwej rodziny.
Po ogłoszeniu rozstania aktorka na chwilę zniknęła z social mediów, w których jest niezwykle aktywna. Jej mąż wręcz przeciwnie wszedł w interakcję z fanami. Ciągle publikuje nowe zdjęcia i zdaje relacje z tego, jak wygląda jego dzień. Chętnie też odpowiada na pytania fanów. Ostatnio dodał post, w którym zdradził, że po rozpadzie małżeństwa musiał udać się na terapię.
Katarzyna Cichopek przyłapana z butelkami w Urzędzie Wojewódzkim
Sądząc po relacjach w social mediach, Kasia zdecydowanie lepiej niż jej mąż radzi sobie z rozstaniem. Gwiazda po chwilowej przerwie wróciła na Instagram z nowymi postami i relacjami, a przede wszystkim uśmiechem na twarzy. Intensywnie też pracuje na planie M jak Miłość i Pytania na śniadanie, a jej marka biżuteryjna ruszyła z wiosennymi nowościami.
Po wydaniu oświadczenia Kasia i Marcin nie mogą opędzić się od paparazzi. Ci czekają na jakieś ciekawostki i fotografują małżonków w różnych momentach. Ostatnio przyłapali Kasię, która najpierw udała się na zakupy do sklepu z alkoholami, a później z ładnie zapakowanymi buteleczkami whiskey udała się do Wydziału Paszportowego Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego. Z budynku wyszła już bez swojego pakunku.
Dziennikarze Faktu postanowili zadzwonić do gwiazdy serialu M jak Miłość i zapytać ją o całą sytuację. Odmówiła jednak komentarza w sprawie. Zdjęcia z wizyty Kasi w urzędzie i sklepie trafiły na okładkę tabloidu, którą zobaczycie w naszej galerii.