Kasia Cichopek musi zmienić swoje podejście. Dostała odgórne polecenie
Niebawem Polsat ruszy ze swoją nową śniadaniówką. W roli prowadzących pojawią się między innymi Maciej Kurzajewski i Kasia Cichopek. Jeszcze przed startem prezenterkę wezwał do siebie dyrektor programowy, Edward Miszczak. Miał jej sporo do przekazania.
28.08.2024 09:21
"Halo, tu Polsat" to zupełnie nowy format przygotowany przez tę stację. Od dłuższego już czasu mówiło się o stworzeniu programu śniadaniowego w Polsacie, aż wreszcie powstał. Pierwsze wydanie zaplanowano na 30 sierpnia i warto zaznaczyć, że będzie on nadawany od piątku do niedzieli. Prowadzącymi będą Maciej Rock i Agnieszka Hyży, Krzysztof Ibisz i Paulina Sykut-Jeżyna oraz Maciej Kurzajewski i Kasia Cichopek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rusza "Halo, tu Polsat". Będzie mocno wyróżniać się na tle konkurencji
Z racji, że jeszcze w sierpniu odbędzie się premierowy odcinek "Halo, tu Polsat", włodarze, ale i prowadzący zdradzają, czego można się spodziewać. W porównaniu chociażby z "Dzień dobry TVN" czy "Pytaniem na śniadanie", będzie sporo różnic. Przede wszystkim chodzi o dni emisji i na ten moment jedynie weekendowe wydania programu. To jednak nie wszystko, bowiem w studiu Polsatu pojawi się także widownia, która na żywo będzie oglądać to, co dzieje się w śniadaniówce.
To będzie zupełnie inny program. Program z widownią na żywo, bardzo blisko widzów, gdzie będą mogli dzwonić, pisać, kontaktować się z nami przez sociale - powiedział w rozmowie z Plotkiem Krzysztof Ibisz.
Tego od Katarzyny Cichopek oczekuje Edward Miszczak. Postawił przed nią trudne zadanie
Edward Miszczak dokładnie wie, jak działają media. Tym samym jeszcze przed startem "Halo, tu Polsat" stara się dopiąć wszystko na ostatni guzik. Zdaje sobie sprawę, że spory wpływ na oglądalność będą miały opinie oraz tak zwana "dobra prasa". Dlatego też postanowił porozmawiać z Katarzyną Cichopek, która od kilku lat nie ma po drodze z mediami. Od kiedy rozstała się z Marcinem Hakielem pisano raczej o niej w negatywnym kontekście i teraz nowa gwiazda Polsatu musi zrobić z tym porządek. Dyrektor stacji chce, aby pogodziła się z mediami i ociepliła swój wizerunek. Potwierdził to w rozmowie z Plotkiem jeden z informatorów będący blisko całej sytuacji.
Nie jest tajemnicą, że Kasia jest na wojnie z mediami. Edwardowi się to nie podoba. Nie dość, że kazał się jej godzić, to jak tematy będą jej pasować pod związek, to ma do niego nawiązywać - wspomniał.