"Jest trudniej, kiedy masz z tym człowiekiem relację. Z tym ciałem". Szczere wyznanie Kaczorowskiej przed "TZG"
Para "Tańca z Gwiazdami" w rozmowie z naszą reporterką, Karoliną Motylewską, zdradziła kulisy swojej relacji – od pierwszych kroków kipiących od stresu i emocji, po niezwykłą energię, która splotła ich ciała na parkiecie. Okazuje się, że ich taneczna historia zaczęła się już… 9 lat temu!
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz to jeden z najbardziej wyczekiwanych duetów 17. edycji "Tańca z Gwiazdami", która ruszy w niedzielę 14 września o 19:55. Już podczas pierwszych wspólnych występów i prób widać było, że celebryci mają świetną chemię, a niektórzy uważają, że chemia ta wykracza poza studio i ewoluuje powoli w relację romantyczną.
Stres, nerwy i mokra koszulka. Tak wyglądały początki tanecznej przygody Kaczorowskiej i Rogacewicza
Jak gwiazdy "TzG" wspominają pierwsze kroki jako taneczna para? Jak przyznała Kaczorowska w rozmowie z naszą redakcją, emocje podczas treningów sięgały zenitu.
Na pewno było dużo zdenerwowania. Było dużo wstydu, stresu. Z emocji była też cała mokra koszulka, bo ten trening nie był tak bardzo wysiłkowy. Na początku uczysz się kroków i jeszcze to nie jest taki wysiłek. Ale emocjonalnie Marcin stawia czoła wyzwaniu, które jest absolutnie nowe - usłyszeliśmy.
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS! Po "Królowej przetrwania" rozstała się z mężem. Tak Kaczorowska mówi o udziale w programie
Marcin Rogacewicz przyznał, że debiut był dla niego sprawdzianem nie tylko fizycznym, ale też emocjonalnym. Na początku szło bowiem kiepsko.
Przyjechałem na pierwszy trening, nie tańczyłem przez 45 lat swojego życia i pamiętam, że pierwszy krok, to był ogromny pot, ale też emocjonalny. Poczułem, że to się dzieje, że zaczynam się uczyć tańczyć, nie potrafiąc nic. Teraz już to jakoś wychodzi, więc to jest bardzo przyjemne - dodał.
Marcin Rogacewicz powinien wystąpić w "TzG'. Kaczorowska wiedziała to już dawno!
Jak więc doszło do tego, że znany z roli Przemka w "Na dobre i na złe" aktor dołączył do ekipy "Tańca z gwiazdami"? Historia ta sięga... aż dziewięciu lat wstecz!
Lubię wyzwania. Powiedziałem tak i jestem. (...) Teraz sobie jeszcze przypomniałem, że pierwsza nasza rozmowa na ten temat była w 2016 roku. Face to face na temat tego, że mógłbym tutaj coś zrobić - wyznał.
Jak się okazało, to związana z programem od 2014 roku Agnieszka Kaczorowska zachęciła Rogacewicza do rozpoczęcia tej przygody.
Zamieniliśmy wtedy ze 3 zdania łącznie i jednym z nich było moje stwierdzenie, że Marcin powinien iść do "Tańca z gwiazdami" - dowiedzieliśmy się.
Zaskakujące wyznanie Kaczorowskiej. Otworzyła się na temat treningów z Rogacewiczem
Kaczorowska i Rogacewicz znają się nie od dziś. Czy łatwiej uczy się kogoś, kogo się zna, czy wręcz przeciwnie? Jak przyznała profesjonalna tancerka, znajomość ciała aktora działa na minus.
Z mojej perspektywy jest trudniej, kiedy masz z tym człowiekiem jakąś relację. Z tym ciałem. Kiedy masz jakąś relację wcześniej, to chcesz zadbać o tą relację. Czy to relacja koleżeńska, kumpelska, przyjacielska. Dbasz o nią, cokolwiek co jest. I nie wchodzisz na salę tylko zawodowo, wchodzisz na salę i temat zamknięty, tylko jest w tym więcej emocji (...). To jest pierwszy raz, że uczę kogoś, kogo wcześniej znałam. To dla mnie bardzo ciekawe i rozwijające doświadczenie - skomentowała Kaczorowska.
Marcin Rogacewicz zawtórował jej mówiąc:
Dla mnie też!
CZYTAJ TAKŻE: Kaczorowska i Rogacewicz dokazują po skończonych treningach. Wydało się, co robią PO GODZINACH