Justyna Kowalczyk została felietonistką: Nie mogłam się już doczekać, aż znów zacznę pisać. Palce dygoczą!

"Tym razem pracuję na uśmiech" - napisała w pierwszym tekście

Justyna Kowalczyk
Fotografia: AKPAFotografia: AKPA
Paula
Ma być trochę w formie bloga, na pewno pisane w pierwszej osobie. Dobrze by było, gdybym potrafiła przemycić tu odrobinę książkowej wiedzy sportowej, dawkę motywacyjnych gadek (przepraszam, zawsze je tak nazywam), praktyczne wskazówki w rodzaju: jak wstać i iść na trening nawet wtedy, gdy grawitacja łóżkowa działa znacznie silniej niż zwykle. Mało będzie za to komentarzy dotyczących startów. Dlaczego? Bo tekst może być kompletnie nieaktualny. Mimo iż znajdzie się w poniedziałkowej gazecie, powstanie około czwartku. Tyle z informacji technicznych. Praktyczne są takie, że nie mogłam się już doczekać, aż znów zacznę pisać. Palce dygoczą - napisała w Sport.pl.

W pierwszym felietonie szczerze wyznała, że dorosła, a systematyczne treningi i metoda małych kroczków pozwoliła jej na poradzenie sobie z chorobą - nie tylko wyniszczonym ultraciężkimi treningami ciałem, ale też chorobą duszy, jaką jest depresja.

Kilka miesięcy po tym wyznaniu, gwiazda przyznaje, że czuje się lepiej.

Klapki z oczu spadły chyba bezpowrotnie. Systematyczny trening pomógł odnaleźć siebie w trudnej sytuacji. Dał możliwość wyznaczania drobnych celów, które z mniejszym lub większym uporem realizowałam każdego dnia. Po tym, jak wspólnymi siłami wielu osób udało się postawić kompletnie wyniszczone ciało na nogi, mogłam zacząć solidnie pracować. Napiszę więcej: włączyło się napalstwo. Tak nazywam ten wewnętrzny pociąg do przekraczania wszystkich możliwych granic. Taka moja typowa ułańska harówka. Z tą małą różnicą, że wszystkie poprzednie lata pracowałam na wynik sportowy. Tym razem pracuję na uśmiech - wyznała Justyna w felietonie.

Sportsmenka ma na koncie - oprócz sportowych - także sukces naukowy. Niedawno obroniła pracę doktorską na Wydziale Wychowania Fizycznego i Sportu Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie. Tematem jej badań była Struktura i wielkość obciążeń treningowych biegaczek narciarskich na tle ewolucji stosowanej techniki biegu.

Dobrze jest widzieć Justynę Kowalczyk znowu uśmiechniętą. Będziecie czytać jej felietony?

Justyna Kowalczyk
Fotografia: screen z Facebook.com
Fotografia: screen z Facebook.com

Wybrane dla Ciebie

Nie żyje John Lodge. Odszedł przy dźwiękach ulubionej muzyki
Nie żyje John Lodge. Odszedł przy dźwiękach ulubionej muzyki
Marcin Hakiel porównał Dominikę Serowską i Kasię Cichopek. Padły MOCNE słowa
Marcin Hakiel porównał Dominikę Serowską i Kasię Cichopek. Padły MOCNE słowa
Kuba Badach postawił na ten dodatek. Można za niego kupić auto
Kuba Badach postawił na ten dodatek. Można za niego kupić auto
Kim jest żona Kuby Wojewódzkiego? To ona usidliła króla TVN
Kim jest żona Kuby Wojewódzkiego? To ona usidliła króla TVN
O tym romansie huczała cała Polska. To mąż poznał ją z kochankiem
O tym romansie huczała cała Polska. To mąż poznał ją z kochankiem
Romans, który zakończył się tragedią. Andrzej Zaucha zginął 34 lata temu
Romans, który zakończył się tragedią. Andrzej Zaucha zginął 34 lata temu
Marcin Prokop miał KOLIZJĘ. Auto ucierpiało, ale humor dopisywał
Marcin Prokop miał KOLIZJĘ. Auto ucierpiało, ale humor dopisywał
Agnieszka Skrzeczkowska i Karolina Brzuszczyńska wzięły ślub. "Planujemy dziecko"
Agnieszka Skrzeczkowska i Karolina Brzuszczyńska wzięły ślub. "Planujemy dziecko"
Tak mieszka Sylwia Bomba. W jej domu króluje biel
Tak mieszka Sylwia Bomba. W jej domu króluje biel
Anna Dec kończy karierę w TVN. Zdradza, jakie ma plany na przyszłość
Anna Dec kończy karierę w TVN. Zdradza, jakie ma plany na przyszłość
TYLKO U NAS! Krzysztof Rutkowski odpowiada pozwanemu dziennikarzowi. Zapowiada dalszą walkę
TYLKO U NAS! Krzysztof Rutkowski odpowiada pozwanemu dziennikarzowi. Zapowiada dalszą walkę
Gwyneth Paltrow była na kontrowersyjnej diecie. Po kilku latach z niej zrezygnowała
Gwyneth Paltrow była na kontrowersyjnej diecie. Po kilku latach z niej zrezygnowała