Julia Wróblewska wyznała prawdę o warunkach w szpitalu psychiatrycznym. Spędziła tam niemal pół roku

Julia Wróblewska otwarcie przyznała się do problemów psychicznych. Młoda gwiazda nie kryje, że leczy się od kilku lat. Jak się teraz czuje?

Julia Wróblewska o leczeniuJulia Wróblewska o leczeniu

Julia Wróblewska w szpitalu psychiatrycznym

Młoda aktorka zaczęła swoją karierę bardzo wcześnie. Już jako kilkulatka rozczulała widzów w filmie "Tylko mnie kochaj". Niestety, kiedy dorosła, zaczęła odczuwać coraz więcej dolegliwości związanych ze zdrowiem psychicznym. Na szczęście nie zamiatała problemów pod dywan. Mogła też liczyć na wsparcie rodziny. Podjęła zatem leczenie w profesjonalnym ośrodku.

Przybyłam z diagnozą osobowości chwiejnej emocjonalnie typu borderline. Przy wyjściu z ośrodka moja diagnoza się zmieniła. W tym momencie mam mieszane zaburzenia osobowości, ale nie będę wchodzić w szczegóły - wyznała Julia Wróblewska Plejadzie. - Do ośrodka zawieźli mnie moi rodzice. Z przyjaciółmi pożegnałam się w ostatnim tygodniu przed wyjazdem. Wszyscy rozumieli, dlaczego tego potrzebuję.

Julia spotkała się w swoim środowisku ze zrozumieniem i wsparciem. A jak wyglądała terapia w ośrodku?

Terapia Julii Wróblewskiej

Udanie się na terapię do ośrodka to z pewnością wielkie przeżycie. Jakie emocje odczuwała Julia, gdy tam dotarła i zrozumiałą, że nie wraca do domu?

Byłam trochę wystraszona, ale też bardzo wdzięczna, że mam szansę na takie leczenie. Miałam dużo motywacji, więc chyba moją pierwszą myślą było "dam radę". (...) Miałam okazję trafić do naprawdę dobrego miejsca i to publicznego. Jednak duża różnica jest taka, że ośrodek, w którym byłam, jest dobrowolny, terapię można przerwać w każdym momencie, a również doprowadzić do jej przerwania przez nieadekwatne zachowanie. Nie miałam tam żadnych obostrzeń, zakazów, prócz prostych zasad takich jak nietolerowanie autoagresji czy brak zgody na spożywanie napojów alkoholowych, substancji psychoaktywnych.

Julia Wróblewska nie narzeka na warunki, w jakich przebywała, choć, jak podkreśliła to kilka razy, nie wybrała prywatnego ośrodka.

Byłam bardzo zaopiekowana i wręcz trudno było mi wrócić do normalnego życia po powrocie. Do budzenia się samej, pracowania, gotowania, organizowania sobie czasu. Po powrocie nie miałam też terapeutów czy pielęgniarek, które doradzały mi w każdej trudnej sytuacji, gdy tego potrzebowałam. (...) Szczerze, mimo że była to instytucja na NFZ, nie byłam zawiedziona posiłkami. Dostawałam śniadanie, obiad i kolację. Może jest tam inne dofinansowanie ze względu na to, że planowany pobyt to pięć i pół miesiąca.

Aktorka orientuje się jednak, że takiego komfortu nie mają pacjenci innych ośrodków. W wielu zdarzają się nieprawidłowości, a nawet przemoc wobec osób, które potrzebują pomocy.

Jeśli chodzi o system, chciałabym, by w szpitalach pacjenci czuli opiekę zamiast strachu, by byli traktowani sprawiedliwie, by nie używano wobec nich przemocy. Chciałabym też, aby ich posiłki się poprawiły oraz by każdemu była zagwarantowana opieka też po wyjściu z takiego miejsca.

Apel Julii Wróblewskiej do rządzących

Młoda gwiazda, wiedząc, co może dziać się na oddziałach takich jak ten, na którym sama spędziła niemal pół roku, ma apel do rządzących.

Powinni zwrócić uwagę na przemoc oraz wykorzystywanie słabości pacjentów w takich miejscach. Powinno się kontrolować dawki, jakie są podawane pacjentom, by nie napychać ich lekami do tego stopnia, że przez kilka tygodni wegetują w łóżku. Było głośno już o wielu przypadkach, gdzie pacjentom podawano tyle leków, że tracili świadomość tego, co się dzieje. Powinni zwrócić uwagę na jedzenie podawane pacjentom oraz zapewnić im opiekę po wyjściu. By szpitale nie działały jedynie prewencyjnie. Również powinna się zwiększyć dostępność do opieki psychiatrycznej i psychologicznej na NFZ. Dużo osób trafia do szpitala, ponieważ nie stać ich było na pomoc lub czekali rok i dłużej w kolejce. Niektórzy tej kolejki nie przetrwali - wyznaje ze smutkiem Julia Wróblewska.

Czy jest szansa na to, by sytuacja poprawiła się w najbliższej przyszłości?

Obrazek
Fot. Pawel Wodzynski/East News, Grodzisk Mazowiecki, 02.10.2021. Pokaz charytatywny Gwiazdy Dzieciom w Grodzisku Mazowieckim. N/z: Julia Wroblewska
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Julia Wróblewska o leczeniu
Obrazek
Mecz Polska-Argentyna. Julia Wróblewska

Wybrane dla Ciebie

Kabaret Hrabi pojechał w góry. Dostali "znak" od Joanny Kołaczkowskiej
Kabaret Hrabi pojechał w góry. Dostali "znak" od Joanny Kołaczkowskiej
Mark Volman nie żyje. Twórca wielkiego hitu zmarł w wieku 78 lat
Mark Volman nie żyje. Twórca wielkiego hitu zmarł w wieku 78 lat
Beata Kozidrak w niezwykłym projekcie muzycznym. "O takim koncercie marzyłam"
Beata Kozidrak w niezwykłym projekcie muzycznym. "O takim koncercie marzyłam"
Anna Mucha dostała NOWĄ FUCHĘ w TVN. "Dali mi jedno euro na dzień"
Anna Mucha dostała NOWĄ FUCHĘ w TVN. "Dali mi jedno euro na dzień"
"Ryczałam jak bóbr". Marzena Rogalska na wizji wspomniała o śmierci Katarzyny Stoparczyk
"Ryczałam jak bóbr". Marzena Rogalska na wizji wspomniała o śmierci Katarzyny Stoparczyk
Ilona Felicjańska wystąpi w "Królowej przetrwania". "Nie jestem alkoholiczką. Wracam TRZEŹWA!"
Ilona Felicjańska wystąpi w "Królowej przetrwania". "Nie jestem alkoholiczką. Wracam TRZEŹWA!"
Tomasz Karolak zadebiutował jako PROWADZĄCY "Pytanie na śniadanie". Widzowie są podzieleni
Tomasz Karolak zadebiutował jako PROWADZĄCY "Pytanie na śniadanie". Widzowie są podzieleni
Radiowa Trójka oddała piękny hołd Katarzynie Stoparczyk. "Dziś nic nie brzmi tak samo"
Radiowa Trójka oddała piękny hołd Katarzynie Stoparczyk. "Dziś nic nie brzmi tak samo"
Krzysztof Skiba bezlitosny dla polityków. Nic nie wiedzą o edukacji zdrowotnej, a chcą o niej decydować
Krzysztof Skiba bezlitosny dla polityków. Nic nie wiedzą o edukacji zdrowotnej, a chcą o niej decydować
Andrzej Piaseczny był w Lizbonie, gdy doszło do KATASTROFY. Opisał, co działo się na miejscu tragedii
Andrzej Piaseczny był w Lizbonie, gdy doszło do KATASTROFY. Opisał, co działo się na miejscu tragedii
Pamela Anderson ODPIERA zarzuty, że udaje swój związek z Liamem Neesonem. "Nie czuję się komfortowo"
Pamela Anderson ODPIERA zarzuty, że udaje swój związek z Liamem Neesonem. "Nie czuję się komfortowo"
Magda Mołek i Marcin Meller wrócili do "Dzień dobry TVN". Widzowie zabrali głos
Magda Mołek i Marcin Meller wrócili do "Dzień dobry TVN". Widzowie zabrali głos