Julia Wieniawa oceniła rywali w "TzG". Wskazała czarnego konia: "Nie myślałam, że będzie taka dobra"
21.09.2020 08:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Taniec z gwiazdami 11 zadebiutował na antenie Polsatu w marcu. Niestety ze względu na pandemię koronawirusa stacja zdecydowała się przełożyć show na jesień. Decyzja zaskoczyła uczestników, ale także prowadzących. Nikt nie miał jednak wątpliwości, że była słuszna:
W piątek 4 września wyemitowano pierwszy, po przerwie odcinek show. Z udziału w dalszej rywalizacji zrezygnowali Marcin Bosak i Janja Lesar. Kolejne odcinki powstawały już zgonie z planem. W ostatnim z rywalizacji odpadła kolejna para. Tym razem padło na duet Nicole Bogdanowicz i Kamil Kuroczko.
Julia Wieniawa o finale Tańca z Gwiazdami
Julia Wieniawa już od samego początku plasuje się na podium tanecznego show. Taniec jej i jej partnera Stefano Terrazino zawsze zachwyca jurorów. W ostatnim odcinku zebrali 28 punktów. Tuż za nimi była Edyta Zając z Michałem Bartkiewiczem. Zgarnęli oni 27 punktów i otrzymali owacje widowni.
Reporterka Jastrząb Post postanowiła zapytać Wieniawy, co sądzi na temat finału Tańca z Gwiazdami. Czy czuje, że Edyta Zając depcze jej po piętach?
Czy Julia liczy na wygraną?
Kibicujecie Julii i Stefano?