Jessica Ziółek tłumaczy, dlaczego nie usunęła postu z zaręczyn z Arkiem Milikiem mimo, że ma już nowego narzeczonego
Jessica Ziółek jeszcze nie tak dawno planowała spędzić przyszłość u boku Arka Milika. Zakochani poznali się zupełnie przypadkiem podczas zakupów w centrum handlowym. Młodziutki wówczas piłkarz podszedł do swojej przyszłej dziewczyny i poprosił o numer telefonu. Od tej pory byli niemal nierozłączni. Po kilku latach wspólnego życia sportowiec postanowił się jej oświadczyć. Wszystko zorganizował podczas ich wspólnych wakacji w Grecji. Zadbał o świece i bardzo romantyczny nastrój. Jessica natychmiast pochwaliła się w social mediach tym ważnym momentem.
05.03.2022 | aktual.: 05.03.2022 16:04
Było to w 2019 roku, a teraz wiadomo, że miłość tej pary nie przetrwała próby czasu. Narzeczeni rozstali się, a każdy z nich na nowo ułożył sobie życie.
Jessica Ziółek tłumaczy, dlaczego nie usunęła zdjęcia z zaręczyn z Milikiem
Arkadiusz Milik spotyka się z Agatą Siemierską, a paparazzi przyłapali ich już kilka razy podczas romantycznych spacerów. Jessica równie długo nie miała zamiaru leczyć złamanego serca. Swoje uczucia ponownie ulokowała w piłkarzu. Zakochani na początku ukrywali swój związek, ale w Nowy Rok pochwalili się pierwszym wspólnym zdjęciem. Wiadomo, że spotyka się ona z Miłoszem Mleczko, który jest bramkarzem Lecha Poznań.
Zaledwie kilka dni temu ich związek wszedł w kolejny etap. Szczęśliwa Jessica pochwaliła się, że ukochany postanowił poprosić ją o rękę, a ona przyjęła pierścionek.
Była dziewczyna Arka Milika postanowiła odnieść się także do tego, dlaczego po zaręczynach z nowym ukochanym nie usunęła z Instagrama zdjęcia z poprzednich zaręczyn.
W dalszej części wpisu odniosła się ona do sytuacji na Ukrainie i tym, co dzieje się obecnie w jej najbliższym otoczeniu. Podzielacie zdanie Jessiki i rozumiecie jej decyzję o tym, aby nie usuwać z Instagrama zdjęć z poprzednim narzeczonym?