NewsyJerzy Antczak trafił na OIOM. Lekarze przez 10 dni walczyli o życie reżysera
Jerzy Antczak trafił na OIOM. Lekarze przez 10 dni walczyli o życie reżysera
Jerzy Antczak trafił niedawno do szpitala. Wszystko za sprawą bakterii, która zaatakowała jego organizm. Jak teraz czuje się reżyser?
Jerzy Antczak wyszedł ze szpitala
07.07.2024 17:24
Jerzy Antczak to jeden z najznamienitszych polskich reżyserów. To on nakręcił m.in. "Noce i dnie". Niepokojące wieści o stanie zdrowia Antczaka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jerzy Antczak był na oddziale intensywnej terapii
Jerzy Antczak właśnie opublikował wpis w mediach społecznościowym, w którym wyjaśnił, co dokładnie się stało.
Przed godziną wróciłem ze szpitala, gdzie lekarze przez dziesięć dni walczyli z bakterią która zaatakowała z furia moją krew - zaczął reżyser.
W ten sposób Antczak wylądował w szpitalu.
Po przywróceniu mnie do świadomości próbowano znaleźć przyczyny mojego stanu. Bez skutku. Przewieziono mnie na oddział intensywnej terapii. Po dwóch dniach lekarze wykryli złośliwy gatunek bakterii i próbowali znaleźć odpowiedni lek, niestety bez skutku. Rozpoczęła się lekarska pogoń. Lekarze użyli wszystkich dostępnych środków, ale co najgorsze okazało się, że bakteria ta dobrała się do serca - czytamy.
Jerzy Antczak zapowiada walkę z chorobą
W dalszej części swojego wpisu na Facebooku dodał, że choć udało się uratować serce, to ucierpiały jego nerki. Antczak nie zamierza się jednak poddawać.
Skala rejestracji nerek wygląda tak - 80 proc. całkowicie zdrowie, 15 proc. koniec istnienia. Ja przed katastrofą miałem 57 proc. po ataku bakterii mam 40. Tak więc moje biedne nery mają trochę zapasu, zanim powiedzą "Jaruniu, pora się pakować". Od jutra zaczynam życie od nowa pełen wiary, że może jeszcze trochę się pokolebie na tym padole łez.