Jennifer Aniston przyłapana po wyjściu od fryzjera. Tego samego, który stworzył jej kultowy look w "Przyjaciołach"
Jennifer Aniston jest ulubienicą kolorowej prasy. Zagraniczne tabloidy wręcz prześcigają się w serwowaniu ciekawostek na temat jej życia prywatnego. Chociaż równie interesujące co jej domniemane romanse są zawodowe osiągnięcia, nic tak nie rozgrzewa czytelników brukowców, jak nowe doniesienia na temat jej rzekomego związku z Bradem Pittem.
17.03.2021 07:00
Najnowsza wieść niesie, że Aniston nie tylko spotyka się potajemnie z byłym mężem, ale także jest o niego bardzo zazdrosna. Szczególnie o Sandrę Bullock, która niedawno dołączyła do obsady nowego filmu Brada:
Pomimo że plotki przybierają na sile, sama zainteresowana nie ma zamiaru ich komentować, dając tym samym tabloidom otwarte pole do spekulacji. Zamiast tego Jennifer skupia się na pracy. Obecnie kręci drugi sezon swojego przebojowego serialu Morning Show.
Jennifer Aniston wybrała się do fryzjera. Jak wygląda?
Jennifer Aniston od momentu, w którym wcieliła się w Rachel Green w legendarnym sitcomie Przyjaciele, jest dla wielu osób ikoną w kwestii fryzur. Gwiazda dba o to, by zawsze wyglądać perfekcyjnie i co jakiś czas odwiedza fryzjera. Tak jak w poniedziałkowe popołudnie, gdy udała się do salonu w Beverly Hills. Prawdopodobnie złożyła wizytę swojemu przyjacielowi, Chrisowi McMillanowi. To właśnie on stworzył słynną fryzurę "The Rachel", która w latach 90. wywołała szał wśród naśladowców.
Aktorka, gdy była już po metamorfozie, stanęła oko w oko z fotoreporterami. Chociaż można odnieść wrażenie, że jedynie delikatnie odświeżyła kolor włosów, jest efekt wow.
Aniston połączyła nową fryzurę z casualową stylizacją. Wyszła z salonu w dopasowanych dżinsach i ciemnym, wzorzystym swetrze. Włożyła również białe trampki, a na lewym ramieniu miała dużą, czarną torbę, z którą schodziła po schodach.
Zdjęcia znajdziecie w galerii.