"Jego odwaga była bezgraniczna". Marzena Rogalska odczytała poruszający list żony Tomasza Jakubiaka
13 maja odbył się pogrzeb Tomasza Jakubiaka. W ostatnim pożegnaniu kucharza wzięli udział nie tylko jego bliscy i przyjaciele, lecz także fani, którzy tłumnie zgromadzili się pod kościołem. W trakcie mszy Marzena Rogalska odczytała specjalny list Anastazji Jakubiak.
Tomasz Jakubiak zmarł 30 kwietnia po ciężkiej walce z chorobą. Kucharz przez cały czas miał u swojego boku żonę Anastazję, która bardzo go wspierała. Bliscy Tomasza Jakubiaka do samego końca nie tracili wiary. W trakcie jego ostatniego pożegnania Marzena Rogalska odczytała poruszający list Anastazji Jakubiak. Wzruszeni żałobnicy bili brawa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sebastian Karpiel-Bułecka o młodych artystach. Co myśli o Dawidzie Podsiadło i Sanah?
Marzena Rogalska odczytała poruszający list żony Tomasza Jakubiaka
Ostatnim życzeniem Tomasza Jakubiaka było, aby żałobnicy na jego pogrzebie nie ubierali się na czarno. Przyjaciele, rodzina i fani uszanowali jego prośbę i założyli ubrania w jasnych barwach. W trakcie ostatniego pożegnania kucharza świątynia wręcz utonęła w kwiatach. Na pogrzebie nie zabrakło ukochanej żony zmarłego i jego synka, Tomka. Marzena Rogalska pod koniec ceremonii odczytała specjalny list Anastazji Jakubiak.
Hej, głodomory, tak właśnie odezwałby się do was Tomek, mój mąż, ojciec naszego dziecka, miłość mojego życia. Dziś razem z wami, ze łzami, z sercem pełnym bólu, próbuję go pożegnać, ale jak pożegnać kogoś, kto tak bardzo był życiem? Dla mnie Tomek wygrał każdy dzień życia - czytała Marzena Rogalska.
Następnie kontynuowała:
Jego odwaga była bezgraniczna, dla mnie był i będzie bohaterem, był darem od Boga, za który jestem wdzięczna. Dane mi było przeżyć najpiękniejsze chwile naszego życia... Dziękuję, że dałeś światu Tomka. Tak trudno mówić o Tomku w czasie przeszłym, właściwie to niemożliwe. Był perfekcjonistą i marzycielem. Byliśmy razem, najpierw we dwoje, potem we troje, silni, zjednoczeni. Wierzę, że tam, gdzie jest, mówi nam: żyjcie pełnią życia, smakujcie każdą chwilę, jakby jutra miało nie być.
W swoim liście Anastazja Jakubiak przyznała także, że myśl o jutrze jest dla niej trudna, ale jest wdzięczna za każdą chwilę, którą spędziła z ukochanym mężem.
ZOBACZ TEŻ: "Najukochańszemu mężowi". Wzruszający napis na wieńcu od żony i syna Tomasza Jakubiaka [WIDEO]