Nie tylko Artur Barciś żałuje udziału w "Tzg". Także dla Jarosława Kreta program był męczarnią. Tylko z jednego powodu przyjął propozycję produkcji
Artur Barciś w 2010 roku dał się poznać fanom z zupełnie innej strony. Pokazał swoje taneczne umiejętności Tańcu z gwiazdami. Chociaż dobrze sobie radził, musiał pożegnać się z programem. Powodem była bardzo bolesna kontuzja. Do tej pory nie wie, jak udało mu się wystąpić:
27.09.2021 | aktual.: 27.09.2021 16:17
Aktor zdradził, że jurorzy wiedzieli o jego kontuzji. Mimo tego nie mógł liczyć na żadną taryfę ulgową. Dodał, że szczególnie zabolały go słowa Iwony Pavlović:
Jurorka nie pozostała obojętna na tę wypowiedź. Postanowiła publicznie na nią odpowiedzieć:
Jarosław Kret żałuje udziału w Tańcu z gwiazdami. Dlaczego przyjął propozycję produkcji?
Dobrych wspomnień z Tańcem z gwiazdami nie ma nie tylko Artur Barciś, ale także Jarosław Kret. W rozmowie z Twoim imperium podkreślił, że wówczas był w ciężkiej depresji. Dodał, że przyjął propozycję produkcji z jednego powodu — chciał zarobić pieniądze na to, by opłacić szkołę syna:
Jak przypomina tygodnik, gwiazdor musiał sobie poradzić także z falą krytyki, jaka spadła na niego po niezbyt eleganckim rozstaniu z Beatą Tadlą. Chociaż byli parą przez wiele lat, ich związek dobiegł końca w 2018 roku. Rozeszli się tuż przed startem ósmej edycji Tańca z gwiazdami emitowanego w Polsacie.
Mimo iż pogodynek pożegnał się z programem już na starcie, jego była partnerka poradziła sobie znacznie lepiej. Dotarła aż do finału, który decyzją widzów wygrała.