NewsyJarosław Kret nie wytrzymał i wydał oświadczenie. Padły mocne słowa pod adresem dziennikarzy i PR-u Polsatu!

Jarosław Kret nie wytrzymał i wydał oświadczenie. Padły mocne słowa pod adresem dziennikarzy i PR‑u Polsatu!

Od kilku dni w mediach aż huczy od wzburzenia. Wszystko przez mało eleganckie (delikatnie ujmując) rozstanie Jarosława Kreta i Beaty Tadli. Pogodynek porzucił swoją śliczną partnerkę nawet jej o tym nie informując, a ona dowiedziała się o sprawie podczas wiosennej ramówki Polsatu, którą w efekcie przepłakała. Niesmak i zdezorientowanie zalały social media, a fani Tadli nie zostawili na Krecie suchej nitki.

Jarosław Kret wydał oświadczenie
Jarosław Kret wydał oświadczenie
Elwira Szczepańska

04.03.2018 10:21

Pogodynek zdecydował się nawet na udzielenie wywiadu, w którym próbował poprawić swoją sytuację, ale Internauci byli bezlitośni. Wygląda na to, że nie tylko oni wydali już na Jarosława wyrok, bo po pierwszym odcinku Tańca z Gwiazdami Kret został okrzyknięty najgorszym tancerzem w historii, uzyskując również najmniejszą ilość punktów.

Rozeźlony nie na żarty Kret zamieścił na swoim Instagramie emocjonalny wpis, w którym atakuje osobę odpowiedzialną za PR w Polsacie, dziennikarza, który przeprowadził z nim wywiad i fanów, którzy nie boją się wyrazić własnego zdania. Na końcu odniósł się też do uczestnictwa w Tańcu z Gwiazdami i Beaty, która zmiotła konkurencję w pierwszym odcinku show:

Amatorka od PR-u przyprowadziła na "wywiad" amatora z tabloidu, ten zmanipulował moją wypowiedź (mówiłem, że jako człowiek telewizji, wszystko w tym programie traktuję zawodowo, a nie emocjonalnie) wymyślono aferę w moim życiu prywatnym. Wszyscy się na mnie obrazili. Mam dość ingerencji mało inteligentnych ludzi i tabloidów w moje życie prywatne. Chciałbym odpaść z tego programu jak najszybciej. Mam nadzieję, ze Beata wygra. Gorąco jej kibicuję - napisał profesjonalny Kret

Wpis prędko zniknął z jego profilu, ale po kilku godzinach powrócił - w ugrzecznionej, wygładzonej (zapewne przez kogoś od PR-u) formie:

Fala hejtu dalej płynie, muszę więc wrócić do sprostowania. Nie rozmawiam z tabloidami, więc nie mówię im o życiu prywatnym. Pani od PR-u z programu, w którym uczestniczę, skłoniła mnie do udzielenia wywiadu tabloidowi. "Dziennikarz" zmanipulował: wybrał słowa i fragmenty zdań, skleił i stworzył absurdalne wypowiedzi. I płyną kolejne kłamstwa. Mam dość ingerencji mało inteligentnych ludzi i tabloidów w moje życie prywatne. Chciałbym już odpaść. Mam nadzieję, ze Beata wygra - jest fenomenalna. Gorąco jej kibicuję

Jarosław nie byłby pierwszą gwiazdą, która uskarża się na zły montaż. Myślicie, że ludzie kiedykolwiek mu wybaczą?

Wybrane dla Ciebie