Jan Pyrek z „Hotelu Paradise” z mocnym klipem. Na ekranie po raz pierwszy pojawiła się absolutna legenda boksu
Jan Pyrek pochodzi z Warszawy. Influencer zaczynał karierę jako piłkarz. W 2019 roku wziął udział w wyborach Mistera Polski, gdzie dotarł do finału. Stał się szerzej znany dzięki udziałowi w Hotelu Paradise. Niestety odpadł z formatu już po dwóch odcinkach. Wszystko przez decyzję dwóch innych uczestników. Krótko po tym przekazał w social mediach:
15.04.2022 | aktual.: 15.04.2022 21:11
Od tego czasu zintensyfikował działalność. Rozgłos przyniosła mu rola w filmie Gierek Michała Węgrzyna, w którym zagrał syna ministra. Widzieliśmy go też w produkcji Druga połówka z Cezarym Pazurą. Wcielił się w nim w postać asystenta trenera. Zagrał też w Procederze o Chadzie i w kilku serialach: Barwach szczęścia, Na Wspólnej, W rytmie serca.
Pod koniec listopada, pod pseudonimem „Janek”, wydał debiutancki singiel pt. Nie mam nic, do którego nagrano wideoklip. Utwór dobrze się przyjął. Dotychczas na samym YouTube odsłuchało go ponad 200 tysięcy internautów. Nie dziwi więc, że początkujący wokalista zdecydował się wykorzystać szansę i nagrał kolejną piosenkę.
Jan Pyrek z nowym utworem. Kto wystąpił w klipie?
Jan udostępnił w serwisie YouTube drugi singiel wraz z teledyskiem. Wideo do Na stówę zrealizowano m.in. na sali treningowej. W kilku ujęciach widać rapera, który akurat trenuje boks. Robi to pod czujnym okiem... legendy polskiego boksu, Artura Szpilki. Obaj panowie dobrze się znają – Janek od dawna trenuje u zawodowego pięściarza.
Warto dodać, że to pierwszy występ Artura w teledysku. Znany kolega Jana ma na koncie 29 walk zawodowych, w tym 24 wygrane. Pochodzący z Wieliczki pięściarz wszedł teraz w intensywne treningi MMA. Jeszcze w tym roku ma zadebiutować w tej formule w ramach federacji KSW. Przed dwoma tygodniami zawodnik zapowiedział, że jego pierwszym przeciwnikiem w nowej dyscyplinie będzie Ukrainiec Siergiej Radczenko.
Jak podoba się wam nowy utwór Jana Pyrka?