Ile zarabia się na Instagramie? Gwiazdy niechętnie mówią o swoich stawkach, ale zdradziły nam trochę szczegółów! [WIDEO]
W dzisiejszych czasach Instagram to prawdziwa kopalnia wiedzy, zdjęć, a także... pieniędzy. Podczas Gali Influencera Roku, zorganizowanej przez magazyn JOY pojawiła się plejada polskich gwiazd i blogosfery. Na ściance pozowały m.in Natalia Siwiec, Angelika Mucha czy Julia Wieniawa. Reprezentantami męskiego grona byli m.in Jakob Kosel czy Adam Zdrójkowski.
W rozmowie z reporterką Jastrząb Post gwiazdy wyznały, że prowadzenie aktywnego Instagrama jest bardzo opłacalne.
Julia, która jest wschodzącą polską gwiazdą i robi się coraz bardziej rozchwytywana, nie ukrywa swojego zaangażowania w social media:
Jest to biznes jak każdy inny. Nie ukrywam, że momentami te zasięgi na Instagramie przewyższają zasięgi reklamy telewizyjnej. Trzeba zachować balans. Pokazywać ludziom kulisy pracy, czasem wstawić selfie, a czasem nawet zarobić na tym Instagramie. Ale dla zachowania balansu ja np. pomagam też innym, a czasami ludzie o tym zapominają
Adamowi, którego konto jest nawet bardziej oblegane niż to należące do Julii, Instagram "funduje" wakacje:
Ciężko powiedzieć, ale w moim przypadku to nie są żadne astronomiczne sumy, które mogłyby państwa powalić na kolana. Na wakacje mogę sobie polecieć za taki post.
Mucha jest obecnie jedną z najpopularniejszych polskich blogerek, a jej udział w Tańcu z Gwiazdami sprawił, że rozpoznaje ją coraz więcej osób. To oczywiście przekłada się na ruch w social mediach, co Angelika kwituje krótko:
Da się zarobić i to nie jest żadna tajemnica. Na każdej pasji można zarobić.
Natalia, która jest bardzo aktywna w social mediach - jej konto obserwuje blisko pół miliona osób - jest bardzo usatysfakcjonowana z zarobków, które dzięki temu zyskuje. Jak przyznaje, są to ogromne kwoty:
Da się zarobić. Da się zarobić dobrze. Jestem absolutnie usatysfakcjonowana.
Jak myślicie, która z gwiazd zarabia najwięcej?