Piotr Kraśko z żoną mają piękny dom w Gałkowie. Wnętrza posiadłości robią wrażenie. Co za styl
Piotr Kraśko i Karolina Ferenstein-Kraśko poznali się w Gałkowie. W krótkim czasie zorientowali się, że zrodziła się między nimi nie tylko przyjaźń, ale i miłość, która w 2008 roku zaprowadziła ich przed ołtarz. Małżonkowie od kilku lat spełniają się w roli rodziców trojga dzieci - Konstantego, Aleksandra oraz Laury.
18.05.2021 06:00
Para zadbała o to, aby ich dzieciom niczego nie zabrakło. Wspólnie stworzyli dla nich dom, który zapewnia im bezpieczeństwo oraz wszystkie wygody. Tylko zobaczcie, jak pięknie się urządzili.
Jak mieszka Piotr Kraśko?
Kraśko od lat mieszka z żoną i dziećmi w stylowym domu na Mazurach. Posiadłość usytuowana jest w niedużej odległości od stadniny, w której wszyscy chętnie spędzają czas.
Dziennikarz wraz z żoną rozpoczął budowę domu na Mazurach, który będzie położony nieopodal Stadniny Koni Ferensteinów. Póki co prace trwają, a cały proces nadzoruje Karolina prosto z grzbietu ukochanego konia, Armstronga.
Choć budowla powoli pnie się do góry, pani domu powoli kompletuje akcesoria, które uzupełnią wnętrze nowej posiadłości. Póki co zdecydowała się na zakup gustownych wazonów, w których będzie trzymać wykonane przez siebie bukiety.
Póki co dekoracje spoczywają w dotychczasowym salonie, który utrzymany jest w odcieniach bieli i szarości. Jasna, drewniana podłoga ułożona w jodełkę od razu przyciąga wzrok. Przestronne okno można zakryć ciężkimi, szarymi kotarami. Obok znajduje się zabudowany kaloryfer z ażurowym frontem. Ścianę zdobi czarno-białe zdjęcie.
Nieopodal ustawiony jest jasny, drewniany stół, przy którym ustawione są krzesła z szarymi, pikowanymi oparciami. W kącie znajduje się niewielki stolik, na którym spoczywa lampka nocna z niebieskim abażurem, która nieco ożywia pomieszczenie.
Do salonu prowadzą duże, dwuskrzydłowe drzwi z przeszkleniami. Aby utrzymać kolorystykę panującą wewnątrz, wnęka prowadząca do pozostałej części domu, oraz ściana zostały obite drewnianymi, rzeźbionymi deskami. Pomieszczenie jest bardzo wysokie - zimą bez trudu mieści się w nim kilkumetrowa choinka.
Wnętrze jest bardzo minimalistyczne - ten fragment wnętrza zdobi jedynie wysoka lampa z niebieskim abażurem ustawiona przy wejściu.
W części wypoczynkowej ustawiona jest wygodna, szara kanapa, fotel i dwa stoliki - jeden z drewnianym blatem oraz metalowymi nóżkami, a drugi z białą, grubą nogą. Dzięki dużym oknom nie brakuje tutaj naturalnego światła, a wnętrze ożywia wysoki fikus.
Małżeństwo chętnie spędza razem czas w kuchni. Wszechobecną biel przełamują ciemne, niemal czarne blaty oraz akcesoria w tym kolorze. Na środku pomieszczenia znajduje się wyspa kuchenna.
Podoba Wam się wnętrze domu Piotra i Karoliny Ferenstein-Kraśko?