TVP kręci film o Annie Przybylskiej. Jacek Kurski już wróży sukces i 6‑milionową widownię. Zdradził szczegóły
Anna Przybylska stawiała pierwsze kroki przed kamerami w 1997 roku. Jej dorobek artystyczny otwiera rola w Ciemnej stronie Wenus. Od tego momentu jej kariera nabierała rozpędu. Rok później zadebiutowała w serialu Złotopolscy, gdzie wcieliła się w postać policjantki Marylki Baki. Potem zagrała w filmie Sezon na leszcza. W latach 2003–2011 cieszyła się sympatią widzów, grając postać dr Kariny w sitcomie Daleko od noszy, emitowanym przez telewizję Polsat.
02.03.2021 | aktual.: 02.03.2021 13:43
Przybylska spełniała się nie tylko zawodowo, ale także prywatnie. Stworzyła dobrze dobrany duet z Jarosławem Bieniukiem. Para doczekała się trojga dzieci. W pewnym momencie aktorka skoncentrowała się przede wszystkim na macierzyństwie. W jednym z wywiadów mówiła, że był to świadomy wybór. Uważała, że praca może poczekać:
Niestety aktorce nie było dane obserwować, jak dorastają jej dzieci. Zmarła 5 października 2014 roku. Chociaż dzielnie walczyła o powrót do zdrowia, rak trzustki okazał się silniejszy.
Jacek Kurski chce zrobić film o Annie Przybylskiej
Życiorys Anny Przybylskiej zainspirował władze Telewizji Polskiej do tego, by stworzyć o niej film. Jacek Kurski w rozmowie z Faktem przekonuje, że jest wręcz pewien, że przebije on sukces produkcji poświęconej Krzysztofowi Krawczykowi. Sądzi, że przed telewizorami może zasiąść nawet 5-6 mln Polaków:
Prezes TVP nie wyklucza, że film być może trafi do kin. Uważa, że dzięki takim produkcjom telewizja publiczna spełnia swoją misję:
Jacek Kurski zdradził, że prace nad filmem już ruszyły.
Warto wspomnieć, że prezes TVP nie jest pierwszym, który myśli o nakręceniu filmu o życiu Anny Przybylskiej. Wcześniej taki pomysł miał reżyser, a prywatnie przyjaciel Przybylskiej, Radosław Piwowarski. Chociaż już w 2016 był gotowy scenariusz, produkcja nie została jednak ukończona. Reżyser tłumaczył, że z woli rodziny film nie powstanie.