ExclusiveIda Nowakowska oceniła oglądalność "Pytania na śniadanie". Przed kamerą pojawił się niespodziewany gość

Ida Nowakowska oceniła oglądalność "Pytania na śniadanie". Przed kamerą pojawił się niespodziewany gość

19.06.2024 19:04

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ida Nowakowska pożegnała się z pracą w "Pytaniu na śniadanie" gdy zmieniły się władze stacji. Jak oceniła spadek oglądalności śniadaniówki? W trakcie rozmowy przed kamerą pojawił się też niespodziewany gość.

Ida Nowakowska jest związana z telewizją od kilkunastu lat. Ostatnio można było ją oglądać w "Pytaniu na śniadanie", jednak po wyborach 15 października, gdy w TVP zmieniły się władze, Ida pożegnała się z tą pracą.

Ida Nowakowska ocenia nowe "Pytanie na śniadanie"

Nasza reporterka, Karolina Motylewska, spytała dziennikarkę, czy ta ogląda nowe "Pytanie na śniadanie", w którym pracują nowe pary prowadzących.

Szczerze powiedziawszy, nie oglądałam, ale nie dlatego, że nie chciałam, ale dlatego, że ciągle byliśmy w rozjazdach i nie oglądałam niczego. Miałam duży problem, żeby robić coś innego, niż pracować.

"Pytanie na śniadanie" zanotowało ostatnio spadki oglądalności. Czy Ida Nowakowska, która tworzyła program śniadaniowy w TVP, może powiedzieć, skąd wynikają gorsze wyniki formatu?

Nie mogę obiektywnie ocenić, to widzowie oceniają. Zresztą ja mam trochę inne nastawienie, wiem, jak to wygląda od środka. Wiem, jak się robi taki program, ile osób na to pracuje. Ja wszystkie programy telewizyjne oceniam z perspektywy osoby, która od wielu lat występuje w telewizji. Wiem, z czym to się je, ile poświęceń i czasu jest w to włożone. Natomiast widzowie oceniają program, a my nie robimy programu dla siebie, tylko dla widzów, dla tych osób, które oglądają program. Może mamy tu jakiegoś widza "Pytania na śniadanie"?

Niespodziewana ocena pracy Idy Nowakowskiej

Ida Nowakowska spytała zgromadzone wokół osoby, czy oglądają "Pytanie na śniadanie". Zgłosił się jeden mężczyzna z obsługi eventu. Ida spytała go, skąd, jego zdaniem, spadki oglądalności "Pytania na śniadanie".

Przez zmianę prowadzących - ocenił wolontariusz. - Tak, lepsze by były - potwierdził, dopytany przez Karolinę Motylewską o to, czy ze starą ekipą wyniki oglądalności śniadaniówki byłyby lepsze.

Ida Nowakowska była zakłopotana tą odpowiedzią. Było jej jednak bardzo miło, że przypadkowy widz tak dobrze oceniał jej pracę.

To jest bardzo miłe, że nasz widz tak sądzi i to jest ogromny komplement. To właśnie taki moment jak ten jest wspaniałym momentem, najmilszym na świecie, bo nie wiedziałam, co powiesz. Dlatego bardzo dziękuję, bo wiele serca wkładaliśmy w pracę. Mówimy o setkach tysięcy widzów, ale tam są właśnie takie osoby, które mają swoje przemyślenia i potrzeby, jeśli chodzi o telewizję. I usłyszeć komplement od takiej osoby, która ogląda, to jest najpiękniejsza rzecz, jaką mogę mieć w swojej karierze.

Dziennikarka podsumowała, że na oglądalność wpływ ma wiele różnych czynników i warto doceniać pracę każdej osoby, zaangażowanej w proces powstawania programu.

Wszystko ma wpływ na oglądalność. My jesteśmy w jakimś sensie twarzami, wizytówkami tego programu, ale to jest praca tak wielu osób, których nie widać... W "Pytaniu na śniadanie" pracuje kilkaset osób i każda z tych osób jest ważna. Kiedy ja tam pracowałam, doceniano pracę każdego, na planie była cudowna atmosfera. Będę to pamiętać do końca życia. Kiedy wchodzimy na żywo, uśmiechamy się, albo gdy coś nie idzie i wszyscy pracują, by to wyszło. To wspaniała praca, bardzo trudna, bo każdy ma coś ważnego do zrobienia na planie. Telewizja to nie tylko prowadzący. To praca wielu ludzi, którzy często spędzili całe życie przy jakimś programie.
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także