Gwiazdy świętują nową kolekcję Local Heroes przy drinkach Martini. Co sądzą o modzie typu streetwear? [WIDEO]
Gwiazdy na pokazie nowej kolekcji Local Heroes. Przy drinkach Martini opowiedziały o swoich modowych upodobaniach. Czy streetwear do nich trafia?
09.04.2019 | aktual.: 09.04.2019 22:33
Sezon na eventy w pełni. Pogoda sprzyja imprezowym nastrojom i spotkaniom z przyjaciółmi. 8 kwietnia w warszawskiej Zachęcie odbyła się prezentacja najnowszej kolekcji Local Heroes x Martini. Sam performance robił ogromne wrażenie. Na pokazie nie mogło zabraknąć plejady gwiazd, które od dawna uwielbiają streetwear, a także wspaniały smak nowego Martini Fiero, idealnie wpisującego się w niezwykły klimat poniedziałkowego wydarzenia. Pojawiła się m.in dawno niewidziana Natalia Szroeder, ogromna fanka streetwearowej mody:
Ja jestem bardzo dużą fanką mody streetwear'owej, dlatego tutaj dzisiaj jestem, bo bywam dość rzadko na takich eventach, ale jestem wielką fanką Local Heroes, więc postanowiłam, że zobaczę, co się dzisiaj dzieje. To są takie rzeczy sprawdzone, spokojne, im więcej widzę, inspiruję się rzeczami wokół mnie, tym więcej też mam odwagi. A moda streetwearowa jest bardzo wdzięczna do eksperymentowania.
Radek Rociński z duetu Thecadesse jak wyznał przed naszą kamerą, sam uwielbia streetwearową modę i oczywiście Martini:
Sam się ubieram streetwearowo. Uwielbiam, dlatego jestem dzisiaj na tej imprezie, wspieram. Jest przy okazji pyszne Martini, więc myślę, że będzie super.
Zdaniem Wujaszka Liestyle Martini Fiero to idealne dopełnienie mody streetwearowej:
Do takiej mody streetwearowej na pewno pasuje Martini Fiero. Fiero znaczy dumny, a ja dumnie noszę streetwear i dumnie piję Martini.
Zosia Ślotała streetwear łączy z elegancją:
Od kiedy jestem mamą, to jestem fanką tego stylu. Jest on bardzo wygodny. Ale też elegancję kocham, więc dla mnie street tak, ale to jest coś, co zawsze będę przełamywała elegancją.
Jakob Kosel, który także delektował się pysznym Martini wyznał, że sam bardzo wpisuje się w klimat streetwearu:
Moda streetwearowa jak najbardziej na tak. Może nie dzisiaj, ale uwielbiam streetwear, taki luz, taką młodość. Fajnie, bardzo lubię i bardzo często się tak ubieram. Bardzo cenię sobie ten luz i to takie niewyprasowane ubranie.
Całość relacji w materiale poniżej.
