Gwiazda "M jak miłość" po 18 latach przerwy wróciła na plan! Tego nie spodziewali się nawet najwierniejsi fani produkcji
Tomasz Dedek znów pojawił się na planie M jak miłość! Nieliczni z Was pewnie pamiętają, że w 2001 roku wcielał się w rolę Roberta Kozielskiego. Cwaniaczek był wspólnikiem Krzysztofa Zduńskiego (Cezary Morawski). Bez wahania wykorzystywał naiwność kumpla, a większość przedmiotów kupionych na firmowy rachunek ukrywał w swoim domu. Pewnego dnia przepadł bez śladu. Zapewniając, że jedzie za wschodnią granicę po nowe, służbowe samochody, po prostu przepadł! Powód? Chciał uciec przed wierzycielami, u których jak się potem okazało miał olbrzymie długi.
21.07.2019 15:46
Sprawa zrobiła się jeszcze bardziej skomplikowana. Krzysztof o wszystkim się dowiedział i chciał spłacić długi Roberta. W tym samym czasie dwóch wierzycieli zmarło, a to nie był przypadek. Zduński oskarżony o zabójstwo na szczęście szybko oczyścił się z zarzutów. Gdy Kozielski wrócił z żoną do Polski, Krzysztof wydał go policji. Mężczyzna trafił do więzienia. A co wydarzy się w nowych odcinkach M jak miłość?
O tym, że Tomasz Dedek znów pojawił się na planie serialu poinformowała Ilona Janyst, czyli ekranowa Aneta Kryńska. Najwyraźniej to właśnie w jej wątku namiesza jego bohater. Ciekawe, czy znów zagra krętacza Roberta, czy kogoś zupełnie innego? Być może okaże się ojcem serialowej intrygantki? A może będzie jej wspólnikiem, kochankiem? Jedno jest pewne - jego powrót do produkcji ucieszy widzów. Tomasz Dedek jest wybitnym aktorem, którego aż chce się oglądać!