Wołodymyr Zełenski komentuje wygraną Ukrainy. Uciął spekulacje ws. organizacji. Wskazał konkretne miasto
Eurowizja 2022 dobiegła końca. Po dwóch półfinałach i decydującym koncercie finałowym wyłoniono zwycięzcę. Pierwsze miejsce zajęła pochodząca z Ukrainy Kalush Orchestra. Swoimi głosami mocno wsparli ją widzowie. Dzięki SMS-om z całej Europy zdołali oni wywalczyć zwycięstwo. Według oceny jurorów zajęli bowiem dopiero czwarte miejsce. Najwyższą notę jury dostali między innymi z naszego kraju.
15.05.2022 | aktual.: 15.05.2022 15:56
Polskę reprezentował Krystian Ochman, który na samym początku był jednym z faworytów wśród typowania bukmacherów. Dane te jednak zmieniały się z dnia na dzień. Nie miał żadnego problemu z wejściem do finału, ale już podczas głównego koncertu nie udało mu się zająć aż tak wysokiego miejsca, na jakie liczyli fani. Po zsumowaniu głosowania widzów i jury zakończył na 12. lokacie, co pozostawiło pewien niedosyt wśród Polaków.
Poniżej możecie wysłuchać, jak tuż po ogłoszeniu wyników skomentował to Krystian Ochman.
Gdzie odbędzie się Eurowizja 2023? Wołodymyr Zełenski zabrał głos
Reprezentacja Ukrainy okazała się bezkonkurencyjna jeżeli chodzi o głosy widzów z całej Europy. Fani konkursu z całych sił chcieli wesprzeć muzyków z ogarniętego wojną kraju, którym nie było łatwo przygotować się do występów na scenie. W związku z tym, że zwyciężyli, w kolejnym roku Eurowizja powinna odbyć się na terenie Ukrainy. Kraj jest jednak w stanie wojny, która po najeździe Rosjan toczy się tam już od 80 dni.
Głos w tej sprawie postanowił zabrać prezydent Wołodymyr Zełenski. Na Instagramie pogratulował on muzykom ze swojego kraju i zapewnił, że w przyszłym roku zorganizuje Eurowizję w Mariupolu.
Przypomnijmy, że Mariupol jest miastem znajdującym się w południowej Ukrainie, które stało się szczególnym celem rosyjskich wojsk. Od samego początku wojny jest szturmowane, a jedyna jednostka ukraińska, która nadal się broni, znajduje się w zakładach metalurgicznych Azowstal. Żołnierze, którzy nie poddają się pomimo ostrzałów wroga, już teraz stali się żywą legendą i bohaterami tej krwawej wojny.
Miejmy nadzieję, że tak jak zapowiada Wołodymyr Zełenski, Mariupol zostanie wyzwolony z rosyjskiej okupacji i Eurowizja 2023 odbędzie się w wolnym, bezpiecznym i niepodległym kraju.