ExclusiveKrzysztof Rutkowski ujawnia, co ustalił ws. podsłuchów u Cichopek i Kurzajewskiego! To brzmi jak ostrzeżenie dla innych gwiazd

Krzysztof Rutkowski ujawnia, co ustalił ws. podsłuchów u Cichopek i Kurzajewskiego! To brzmi jak ostrzeżenie dla innych gwiazd

Krzysztof Rutkowski, Maciej Kurzajewski, Kasia Cichopek
Krzysztof Rutkowski, Maciej Kurzajewski, Kasia Cichopek
08.06.2022 22:40, aktualizacja: 09.06.2022 00:13

Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski padli ofiarą podsłuchów. Nieznany sprawca zarejestrował ich rozmowy, a następnie rozesłał je do tabloidów, Telewizji Polskiej i Marcina Hakiela, czyli byłego partnera aktorki, z którym niedawno się rozstała. Gwiazdy TVP przyjęły tę sytuację na poważnie i zdecydowały się interweniować.

Adwokat Cichopek przygotował oświadczenie, w którym poinformował o skierowaniu sprawy na policję i o tym, że konsekwencje prawne spotkają każdego, kto upubliczni nagrania.

Moja mocodawczyni wskazuje, za pośrednictwem niniejszego pisma, iż każdorazowo będzie składała zawiadomienie o popełnieniu w/w przestępstwa wraz z wnioskiem o ściganie w rozumieniu art. 267§ 5 kk. Takie zachowanie nie tylko wyczerpuje znamiona czynu zabronionego, ale również stanowi naruszenie dóbr osobistych mojej Klientki w tym między innymi jej dobrego imienia, wizerunku, czci, reputacji czy tajemnicy korespondencji i nie może pozostać bezkarne.

Krzysztof Rutkowski o przypadku Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego

Reporterka Jastrząb Post porozmawiała na temat podsłuchów z Krzysztofem Rutkowskim, jednym z najpopularniejszych i najskuteczniejszych detektywów w Polsce. Rozmówca przyznał, że podsłuchy niestety nie należą do rzadkości w polskim show-biznesie.

Niestety często się zdarza, że gwiazdy są nagrywane. Oczywiście wiele takich spraw, które nigdy nie ujrzały światła dziennego, trafiło do naszego biura. Nie tylko dotyczyły samych rozmów, ale również były to nagrania audio-wideo. Takie sytuacje niestety się zdarzają. Są to obrzydliwe tematy, którymi niestety zajmują się ludzie i to niejednokrotnie ludzie z tego samego środowiska – powiedział.

W dalszej części wskazał, że Cichopek i Kurzajewski sami wystawili się sprawcy, ponieważ mogli spodziewać się, że ktoś będzie chciał ich skompromitować. Zdradził sposób działania przestępcy i wyjawił, że para przyjaciół była podsłuchiwana również w garderobie.

Ci ludzie niejako sami podłożyli się pod mikrofon, ponieważ mogli spodziewać się pewnych ruchów, które będą starały się przedstawić ich nieformalny kontakt towarzyski. Tak też się stało. Ktoś podrzucił do samochodu rejestrator, który nie jest zbyt dużym urządzeniem, bo jest wielkości pendrive'a. Działa na 15 godzin nagrania, zostaje wprowadzony za zagłówek, czy pod siedzenie – tak, aby nie znalazła go osoba zainteresowana, która jest właścicielem samochodu. Kolejny pendrive został podrzucony w garderobie, w której również są zapisy rozmów – kontynuował.

Dodał, że tabloidy nie zdecydowały się opublikować nagrań ze względu na lęk przed procesami sądowymi, w tym tymi ze strony TVP, która jest ważnym graczem na rynku medialnym:

Nie byłoby to uderzenie tylko wobec Cichopek i Kurzajewskiego, a byłby to również cios w stronę najbardziej dynamicznej i bogatej stacji telewizyjnej w Polsce.

Na zakończenie tego wątku wskazał, co zrobi policja, gdy schwyta sprawców i wysnuł wnioski, odnośnie tego, kto może być odpowiedzialny za podsłuchiwanie gwiazd.

Jeżeli policja odnajdzie sprawców, zostaną im przedstawione zarzuty, ponieważ nagrania były robione poza wiedzą tych osób (Cichopek i Kurzajewskiego). Nie można tego robić. (...) Jest to zarzut związany z ujawnieniem tajemnicy korespondencji. – I dodał: Mogą to być ludzie niepowiązani z nimi emocjonalnie. To jest pierwsza hipoteza. Druga – partnerzy, którzy są zazdrośni, mogą być inicjatorem tego, żeby kogoś nagrać i przekazać nagranie dalej do mediów.

Podsłuchy nie zdarzają się tylko w środowisku aktorskim. Rutkowski opowiedział, że niegdyś taka sytuacja, w połączeniu z szantażem, dotyczyła żony znanego lekarza. Jako osoba doświadczona w tego typu sprawach, zadeklarował, że jest gotowy, by zająć się problemem Kasi i Macieja, jeśli prokuratura i policja sobie z nim nie poradzą.

Krzysztof Rutkowski o tym, jak chronić się przed podsłuchami

Na zakończenie rozmowy detektyw poradził, co ludzie z show-biznesu powinni robić, by uniknąć wystąpienia tego typu kompromitujących sytuacji.

Muszą dobierać sobie odpowiednie towarzystwo. Jeżeli ktoś się zachłyśnie sławą i jest zaproszony na imprezę, gdzie pojawiają się prostytutki, narkotyki, marihuana, gdzie jest pełen luz, sprawca może go nagrać telefonem komórkowym, kamerą w zegarku, kamerą w zegarze, którzy wisi na ścianie, kamerą w komputerze – starannie wypunktował poszczególne metody nagrywania VIP-ów.

Taki materiał zazwyczaj ma zmusić kogoś do podjęcia decyzji korzystnej dla nagrywającego.

Nie zawsze uczestnicy takiego aktu kompromitacji wiedzą o tym, że są nagrywani. Oczywiście mówimy tu o tzw. dodatkach do jadłospisu, które są przywożone na miejsce, gdzie uczestnicy imprezy się rozluźnili i wydaje im się, że życie jest takie cudowne, że kocha ich cała świat. Nie do końca. Panowie i panie, jesteście kochani, ale jeśli jesteście moralni i jesteście w porządku. Nawet koledzy i przyjaciele mogą szykować na was wystawkę – zwrócił się do celebrytów.

Pełna rozmowa do wysłuchania poniżej.

  • Krzysztof Rutkowski odnalazł 7-letnią dziewczynkę
  • Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski
  • Krzysztof Rutkowski i jego flotylla aut
  • Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski w PnŚ
  • Krzysztof Rutkowski i Maciej Kasprzak - konferencja Biura Rutkowski
  • Krzysztof Rutkowski
  • Krzysztof Rutkowski wrócił z Ukrainy
  • Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski
[1/8] Krzysztof Rutkowski odnalazł 7-letnią dziewczynkę
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także