Eurowizja 2022. Ukraińska jurorka ujawnia kulisy głosowania na Polskę: "Mogę zostać za to ukarana". Wysłała do nas wiadomość z sensacyjnymi szczegółami
Nie milkną echa po finale Eurowizji 2022, którą wygrała Ukraina. Zespół Kalush Orchestra z aż 28 krajów dostał po 12 punktów, czyli najwyższych możliwych not, jakie mogą przyznać widzowie. Publiczność wręcz oszalała na punkcie piosenki Stefania. Ku zaskoczeniu bukmacherów i wielu fanów konkursu, Polska nie znalazła się w ścisłej czołówce.
15.05.2022 | aktual.: 15.05.2022 19:50
W dniu finału eksperci spekulowali, że Krystian Ochman w najgorszym przypadku prawdopodobnie zakończy rywalizację na 6. miejscu. Ostatecznie, po zsumowaniu punktów z dwóch głosowań, był 12. – 9. u widzów i 14. u jurorów. Na Polaka zagłosowały komisje z dziewięciu państw. Najwyżej ocenili go Grecy, Brytyjczycy i Francuzi.
Chociaż Ochman nie dostał ani jednego punktu od delegacji z 31 krajów, to najbardziej internautów oburzył ich brak z Ukrainy. Po finale w internecie pojawia się mnóstwo krytycznych komentarzy skierowanych pod adresem tamtejszego jury. Za postawę ekipy przepraszają nawet sami Ukraińcy, którzy w głosowaniu SMS wywalczyli Polsce 1. miejsce.
Sprawa nabiera rumieńców, a wszystko po wyznaniu ukraińskiej jurorki, która zdobyła się na odważny, grożący jej karą wpis. Kobieta wysłała wiadomość do naszej redakcji z prośbą o nagłośnienie całej sytuacji.
Eurowizja 2022. Jurorka z Ukrainy ujawnia, ile dała punktów Polsce
W każdym kraju piosenki na Eurowizji oceniło pięciu ekspertów, związanych z lokalną branżą muzyczną. W Ukrainie byli to:
- Iryna Fedyshyn,
- Andriy Yatskiv,
- Andriy Kapral,
- Lukain Halkin,
- Vadym Lysycia.
https://www.facebook.com/jastrzabpost/videos/wielka-afera-po-eurowizji-polacy-oburzeni-brakiem-punkt%C3%B3w-z-ukrainy-od-jury-no-i/1685473085152734/
Pierwsza z wymienionych nie ukrywa swojego zaskoczenia finalnym wynikiem głosowania ukraińskiego jury. Na Instagramie ujawniła, jak odbywał się cały proces przyznawania punktów.
W wiadomości do Jastrząb Post zapewniła, że poszczególni członkowie komisji nie mogli ze sobą rozmawiać na temat przyznanych punktów. Wszystko odbywało się w wielkiej tajemnicy.
Iryna zdaje sobie sprawę, że za upublicznienie karty do głosowania, a tym samym informacji o punktach dla Polski, może zostać ukarana karą grzywny. Mimo to zdecydowała się pokazać w social mediach zdjęcie wypełnionego formularza. Wynika z niego, że przyznała Krystianowi Ochmanowi 2. miejsce, czyli równowartość 10 punktów.
Ukraińska piosenkarka sama nie może uwierzyć w wyniki głosowania swoich kolegów z komisji. Wygląda na to, że poza nią, reszta członków nie oceniła wystarczająco wysoko polskiej piosenki, co znalazło swoje odbicie w wyniku końcowym:
Na koniec Iryna Fedyshyn podziękowała Polakom za okazane wsparcie w trudnym czasie. Pokazała wyrazy wdzięczności za pomoc, jaką od wybuchu wojny udzielono uchodźcom ze wschodniego kraju:
Nie jest jednak tajemnicą, że ukraińscy widzowie najwięcej SMS-ów wysłali właśnie na Polskę. To dzięki nim na konto Krystiana powędrowała maksymalna ilość punktów. Ukraina jest jedynym krajem, w którego głosowaniu widzów zwyciężyła piosenka River.