Antek Królikowski nie ukrywa smutku, chociaż jego kariera kwitnie. Ma uzasadnione obawy
Antek Królikowski swoją karierę w show-biznesie zaczynał już jako nastolatek. Szerszej publiczności dał się poznać, grając w serialu 39 i pół. Później regularnie pojawiał się w kolejnych telewizyjnych produkcjach. Dużą sławę przyniosła mu rola w Domu nad Rozlewiskiem i wszystkich kontynuacjach tego serialu. W 2017 roku został nominowany do Telekamer w kategorii Nadzieja Telewizji. Od jakiegoś czasu świat telewizji zamienił na duży ekran.
Antek Królikowski martwi się o polskie kina
Młody aktor jest obecnie jednym z najgorętszych nazwisk w show-biznesie. Pojawia się we wszystkich największych produkcjach. Od pewnego czasu regularnie współpracuje z Patrykiem Vegą. Zagrał w jego trzech ostatnich filmach: Polityka, Bad Boy i Pętla.
Akurat to jest przypadek, że filmy powstające w różnych okresach czasu mają swoje premiery po sobie. Jest mi miło, bo zawsze chciałem występować w filmach i cieszę się, że mam taką okazję.
Chociaż Antek mimo młodego wieku może się pochwalić już całkiem sporą filmografią, to nadal ma pewne obawy. Swoją wielką premierę miał właśnie nowy film z jego udziałem – Banksterzy. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post zdradził, dlaczego nie do końca cieszy się z kilku ostatnich ról.
Nie cieszę się, że te filmy wychodzą w tak trudnym dla wszystkich okresie, bo kto wie, czy nie znajdujemy się właśnie na jednej z ostatnich premier. Mam nadzieję, że tak nie jest. Bardzo bym nie chciał, żeby tak było. Póki tu jeszcze jesteśmy i możemy się razem spotkać, to należy się cieszyć.
Lubicie filmy z Antkiem?