Uczestniczka "The Voice Senior" od lat zna Małgorzatę Ostrowską. Skomentowała oskarżenia widzów
Ewa Śniady już odpadła z "The Voice Senior", a teraz ujawniła kulisy programu. Odniosła się do słów krytyki, jakie spadły na nią ze względu na fakt, że od lat zna się z Małgorzatą Ostrowską, która jest jedną z trenerek show. – Nie było nam łatwo, bo mogłyśmy być posądzone o kumoterstwo – tłumaczy.
Ewa Śniady była jedną z uczestniczek szóstej edycji "The Voice Senior". Już na etapie tzw. przesłuchań w ciemno wyszło na jaw, że dobrze zna się z jedną z trenerek programu – Małgorzatą Ostrowską, ponieważ przed laty razem występowały w Studiu Sztuki Estradowej w Poznaniu. Wielu widzów TVP skarżyło się na możliwą "ustawkę" wyników na korzyść dawnej koleżanki Ostrowskiej. Śniady w końcu przerwała milczenie w tej sprawie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Andrzej Piaseczny rozpływa się nad programem "The Voice Senior". "Najważniejsze są historie ludzi"
Ewa Śniady z "The Voice Senior" od lat zna się z Małgorzatą Ostrowską. "Myślałam, że będzie czas na chwilę wspomnień"
Ewa Śniady nie zwycięży w szóstej edycji "The Voice Senior", bo w ostatnim, półfinałowym odcinku odpadła z programu. Po byciu wyeliminowaną z konkursu udzieliła wywiadu redakcji Plejady, w którym odniosła się do stawianych jej zarzutów o bycie faworyzowaną przez Małgorzatę Ostrowską z uwagi na ich znajomość. Zapewniła:
Znamy się z Małgorzatą ze szkoły i było to miłe spotkanie, lecz nie było nam łatwo, bo mogłyśmy być posądzone o kumoterstwo, tak że trochę niezręczna sytuacja dla nas. Wybrałam drużynę Małgorzaty, bo myślałam, że będzie czas na chwilę wspomnień, nie tylko pracę, ale niestety tego nie było. Nie spodziewałam się niczego — żadnej taryfy ulgowej, a wręcz przeciwnie. (...) Odwrócił fotel również Robert Janowski i może to jego powinnam wybrać? Bardzo trafnie wyczuł moje intencje interpretacyjne utworów. Teraz nie ma co gdybać, nic się nie zmieni, ale bardzo się cieszę, że byłam w programie i zostawiłam po sobie dobre wrażenia.
Ewa Śniady ujawniła też kulisy "The Voice Senior". Zdradziła, że uczestnicy wcale nie mają tak dużo czasu na prywatne spotkania ze swoimi trenerami, bo ci muszą skupić się na przygotowaniu swoich podopiecznych do występów. Wyjaśniła:
Fakt, że jest trochę mało takiego prywatnego czasu z trenerem. My, seniorzy, lubimy trochę powspominać stare czasy, ale zasady programu są, jakie są i nie ma na to czasu.
ZOBACZ TEŻ: Robert Janowski wyrzucił faworyta widzów z "The Voice Senior". Szybko zaczął się tłumaczyć