Ewa Krawczyk wyprzedała majątek i kupiła apartament nad morzem. Junior nadal bez dachu nad głową. Dramatyczna prośba: "Apeluję do ludzi dobrej woli"
Krzysztof Krawczyk zmarł wzeszłym roku a tuż po jego śmierci wyszło na jaw, że w jego rodzinie nie działo się najlepiej. Wokalista doczekał się jedynego syna, którego urodziła mu Halina Żytkowiak. Po rozstaniu chłopiec trafił pod opiekę taty. Niestety jego stosunki z macochą Ewą nie należały do poprawnych a z czasem syn i ojciec mocno się od siebie oddalili.
26.04.2022 | aktual.: 26.04.2022 11:34
Krzysztof junior stał się bohaterem magazynu Uwaga! gdzie opowiedział o swoich problemach finansowych i bytowych. Okazało się, że mieszka kątem u wuja i jest ofiarą przemocy domowej. Pomoc okazali mu obcy ludzie, którzy nie mogli patrzeć na cierpienie niepełnosprawnego mężczyzny.
Syn piosenkarza cierpi na padaczkę. Aktualnie też boryka się z problemami mieszkaniowymi. Wyprowadził się z mieszkania wujostwa i zamieszkał z ukochaną, ale przez nieporozumienia z jej mamą i napady złości musi opuścić to miejsce.
Ewa Krawczyk wyprzedaje majątek. Kupiła też nowy apartament
Ewa Krawczyk odziedziczyła cały majątek po swoim mężu. Muzyk pominął w testamencie jedynego syna, a teraz mężczyzna walczy w sądzie z macochą po zachowek po zmarłym ojcu.
Według informacji, jakie podaje portal Pomponik wdowa miała już zacząć wyprzedawać odziedziczone nieruchomości, a pieniądze zainwestowała.
Ewa podobno stała się też właścicielką zupełnie nowej nieruchomości. Miała kupić piękny apartament w Międzyzdrojach o wartości pół miliona złotych.
Krzysztof Krawczyk junior został bez dachu nad głową
Natomiast Krzysztof junior nadal boryka się z problemami mieszkaniowymi. Po tym, jak musi opuścić mieszkanie ukochanej jego sytuacja stała się wręcz dramatyczna. Od lat czeka on na lokal socjalny, ale jak na razie nie zdaje się to być odległą wizją. Pod swoje skrzydła wiele lat temu wziął mężczyznę Krzysztof Cwynar. Jego menadżer opowiedział Pomponikowi, jak 48-latek był traktowany mieszkając z wujem i jego rodziną.
Ze względu na trudną sytuację mieszkaniową postanowił on także zaapelować do ludzi dobrej woli. Poprosił ich, aby udostępnili młodemu Krawczykowi mieszkanie.
Trzeba przyznać, że wszystko, co dzieje się ostatnio wokół rodziny Krawczyków jest bardzo zawiłe, a nieporozumienia sprzed lat zdają się nie mieć końca. Pozostaje mieć nadzieję, że rodzinie w końcu uda się dogadać.