Eurowizja 2025. Dziennikarz o nastrojach po występie Justyny Steczkowskiej. "Historia na naszych oczach" [TYLKO U NAS]
Występ Justyny Steczkowskiej podczas pierwszego półfinału Eurowizji 2025 zachwycił wielu fanów. Polska reprezentantka pewnie awansowała do finału i coraz głośniej mówi się o jej szansach na wysokie miejsce. Podobnego zdania jest Konrad Szczęsny, który z konkursem jest związany od lat. - Wszyscy mówią, że tym występem Polska pokazała się z absolutnie najlepszej strony - powiedział naszej redakcji.
Za nami pierwsza część Eurowizji 2025. Obyło się bez większych niespodzianek, jednak najważniejsze jest to, że Justyna Steczkowska znalazła się w najlepszej "10" półfinału i już w sobotę wystąpi w wielkim finale. Jeszcze przed startem konkursu nie dawano polskiej artystce zbyt dużych szans, jednak zarówno po próbie generalnej, jak i przede wszystkim wtorkowym występie przed publicznością, Justyna zyskała rzeszę fanów. Nieco więcej na ten temat wie Konrad Szczęsny, dziennikarz i prezes Stowarzyszenia Miłośników Konkursu Piosenki Eurowizji. W rozmowie z naszą redakcją zdradził kilka zakulisowych szczegółów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jurorzy Must Be The Music o Justynie Steczkowskiej. Co myślą o utworze "Gaja"?
Konrad Szczęsny o występie Justyny Steczkowskiej. "To jest materiał na TOP 10 finału"
Po wtorkowym występie Justyny Steczkowskiej nie brakuje głosów uznania dla ze strony fanów konkursu z całego świata. Pod nagraniem w serwisie YouTube zaroiło się od pozytywnych komentarzy. Ponadto "Gaja" jest jednym z najchętniej komentowanych i odtwarzanych utworów tegorocznej Eurowizji. Wiele ciepłych słów na temat Steczkowskiej powiedział również Konrad Szczęsny, który na żywo śledził zmagania uczestników. Podkreślił on, że polska reprezentantka zebrała świetne recenzje, ale też została przywitana gromkimi prawami przez zagranicznych dziennikarzy.
Zagraniczni dziennikarze bardzo entuzjastycznie reagują na Justynę, powitali ją gromkimi brawami, Justyna była wyraźnie wzruszona. Wszyscy mówią, że tym występem Polska pokazała się z absolutnie najlepszej strony, że to jest materiał na TOP 10 finału. Mamy bardzo dobre nastroje, teraz będziemy mieli dwa dni luźniejsze (...) Historia pisze się na naszych oczach i nie mamy co do tego żadnych wątpliwości — powiedział Szczęsny.
Zobacz też: Tomasz Raczek ocenił występ Justyny Steczkowskiej na Eurowizji 2025. "Nikt nie może mieć wątpliwości"
Dziennikarz zdradził zakulisowe zachowanie Justyny Steczkowskiej. Artystka pamiętała o przegranych
Po werdykcie i zakończeniu pierwszego półfinału Eurowizji 2025 uczestnicy mogli ochłonąć po ogromnych emocjach. Według wspomnianego dziennikarza Justyna Steczkowska po spełnieniu wszystkich swoich obowiązków okołokonkursowych chciała spotkać się z tymi, którzy odpadli. Przede wszystkim zależało jej, żeby powiedzieć kilka słów reprezentantom Chorwacji i Cypru.
Atmosfera tu na miejscu jest wspaniała. Ja mogę zdradzić, że Justyna po tym, jak awansowała, (...) wróciła do garderoby, zaczęła pytać, gdzie jest reprezentant Chorwacji. Bardzo jej zależało, żeby się z nim spotkać, uściskała go, pocieszyła, kazała się nie martwić. Potem jak czekaliśmy na busa, było to samo z Cypryjczykiem. Mówię to wszystko dlatego, żeby pokazać empatię Justyny i to, że w chwili sukcesu i tak myśli o innych — dodał dziennikarz.