Eurowizja 2015: Smutne wiadomości dla Polski. Monika Kuszyńska bez cienia szansy na wygraną
Kto jest faworytem?
10.04.2015 07:21
Udział Moniki Kuszyńskiej w Eurowizji jest szeroko komentowany z trzech powodów. Po pierwsze TVP wysłało ją mają pod nosem zgłoszenia Dody i Edyty Górniak, po drugie - wzbudza zainteresowanie ze względu na swoją niepełnosprawność, i po trzecie - temat konkursu jest na fali za sprawą ubiegłorocznego sukcesu Donatana i Cleo. Niestety, czas może szybko prysnąć, bowiem pierwsze rankingi bukmacherskie nie stawiają polskiej piosenki w najlepszym świetle.
Według rankingów ekspertów od Eurowizji, szanse Moniki na wygraną są nierealne. Polka plasuje się na 34-37. miejscu. To oznacza również, że jej piosenka może mieć problem z awansem do ścisłego finału. Jeśli jednak "In The Name Of Love" wygrałoby konkurs, każdy kto zainwestował 1 złoty w ewentualny sukces Kuszyńskiej, dostałby aż sto razy więcej.
Kto za to jest typowany na zwycięzcę? Największe szanse ma tradycyjnie Szwecja. Piosenki z tego kraju każdego roku uważane są za faworytów, chociaż w finałach plasują się często poza pierwszą trójką. Jeśli jednak Mans Zelmerlow wygrałby Eurowizję, za 1 zł postawiony na niego dostaniecie nieco ponad 2,50. Podobnie jest w przypadku włoskiego boysbandu Il Volo i estońskiego duetu Eliny i Stiga.
Pocieszający jest jednak fakt, że kilkadziesiąt lat temu bukmacherzy tak samo szans na wygraną nie dawali Abbie. Oby scenariusz sprzed lat znów się powtórzył :)