Edyta Górniak nie chce wracać do Polski? "Daj Boże jak najdłużej"
To już niemal rok, od kiedy Edyta Górniak spakowała swoje walizki i razem z synem, Allanem Krupą, uciekła z Polski za ocean. Mieszkają teraz w Los Angeles, mieście, w którym spełniają się marzenia i wszystko wskazuje na to, że nie zamierzają prędko go opuścić:
15.05.2017 | aktual.: 15.05.2017 12:13
Kiedy tak o tym pomyśleć, wcale się Edycie nie dziwimy. Kto chciałby wracać do chłodnej, szarej i burej rzeczywistości Warszawy, gdy na wyciągnięcie ręki jest plaża w Malibu? Górniak ma jednak ważniejsze powody - tak, wbrew pozorom, są istotniejsze rzeczy od idealnej opalenizny i oceanu - by zostać w Kalifornii.
Istotne jest również to, że w Mieście Aniołów nikt nie ma pojęcia kim jest Dariusz K. i do czego doprowadziła jego lekkomyślność. Allan, który jest dla Edyty najważniejszy, nie jest napiętnowany błędami ojca. Może w spokoju chodzić do szkoły i rozwijać swoje pasje:
Górniak czuje, że zaczęła nowy etap w życiu, a nam pozostaje jedynie cieszyć się jej szczęściem i mocno trzymać za nią kciuki. W końcu czy do tego, by zacząć na nowo, może istnieć lepsze miejsce niż Los Angeles?