Dramat słynnego piłkarza [WIDEO]
Iker Casillas pożegnał się po 25-ciu latach z Realem Madryt podczas swojej ostatniej konferencji prasowej na Santiago Bernabeu. Od przyszłego roku wybitny bramkarz będzie grał w FC Porto. Podczas spotkania z dziennikarzowi, sportowcowi łamał się głos. Powstrzymując łzy, odczytał pożegnalny list.
Iker związany jest z rodziną Królewskich od 9. roku życia. Od 1999 roku grał w drużynie seniorów i wraz z klubem zdobył aż 18 trofeów, w tym pięć tytułów mistrza Hiszpanii. Iker jest bardzo przywiązany do Realu:
Piłkarzowi nie raz zadrżał głos. Nie zabrakło również łez. Niestety, na konferencji prasowej nie pojawił się żaden działacz. Pojawiały się bowiem spekulacje, że Iker wcale nie chciał odchodzić z Realu. Jego rodzice w rozmowie z dziennikiem "El Mundo" zasugerowali, że został on zmuszony do odejście przez prezesa Florentino Pereza:
Cassilas zapewnia, że jeszcze pojawi się na Santiago Bernabeu: