Dorota Gardias popłakała się na Instagramie. Emocje wzięły górę. Padły znamienne słowa
Dorota Gardias ma koronawirusa. Gdy w mediach zaczęło się pojawiać mnóstwo informacji, a zaniepokojeni internauci dopytywali o stan jej zdrowia, pogodynka postanowiła zareagować i wydała oświadczenie. Podkreśliła, że przebywa w szpitalu od dwóch tygodni. Chociaż wymagała hospitalizacji, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo:
05.10.2020 | aktual.: 05.10.2020 23:12
W niedzielę Gardias zdradziła więcej szczegółów. Ujawniła m.in. to, że jej córeczce, Hani, od której się zakaziła Covid-19, udało się wyzdrowieć. W poniedziałek ten temat poruszono w Dzień Dobry TVN. Agnieszka Woźniak-Starak skomentowała plotki, na temat tego, że Dorota została podłączona do aparatury medycznej i zdradziła, co z jej córką:
Jej słowa potwierdziła Ewa Drzyzga. Wsparcie koleżanek ze stacji bardzo doceniła i podziękowała im w social mediach.
Dorota Gardias wzruszona dziękuje za wsparcie Ewie Drzyzdze i Agnieszce Woźniak-Starak
Dorota Gardias opublikowała relację na Instagramie, w której oznaczyła koleżanki ze stacji. Wzruszyła się do łez, widząc, jak martwią się o nią i życzą szybkiego powrotu do zdrowia.
Ewa Drzyzga szybko jej odpowiedziała.
Dodatkowo bardzo miłą niespodziankę zrobili Dorocie Gardias koledzy z redakcji Meteo. Nagrali film, na którym pokazali, że za nią tęsknią i już czekają. Życzą jej szybkiego powrotu do zdrowia. Padły też znamienne słowa:
Miły gest wzruszył pogodynkę, a wideo podzieliła się na Instagramie.
Z jej relacji na Instagramie wynika również, że gwiazda jest już w domu. Życzymy Dorocie Gardias szybkiego powrotu do pełni zdrowia.