Odchudzona Dominika Tajner wyciska siódme poty w objęciach przystojnego trenera "Tańca z Gwiazdami"! Wiedzieliście, że jest gibka jak gimnastyczka?
Dominika Tajner-Wiśniewska szykuje się do kolejnej odsłony Tańca z Gwiazdami. Żona Michała Wiśniewskiego ciężko trenuje na parkiecie ze swoim partnerem, Wojtkiem Jeschke. Treningi podobno wywołują wielki zgrzyt w jej małżeństwie.
07.03.2019 | aktual.: 07.03.2019 20:05
Przed widzami Polsatu kolejny odcinek tanecznego show, Taniec z Gwiazdami. Wśród uczestników programu znalazła się obecna żona Michała Wiśniewskiego - Dominika Tajner. Jej udział budzi sporo kontrowersji, bowiem Tajner raczej nie jest gwiazdą medialną, a swoją popularność zyskała jedynie dzięki byciu córką znanego trenera oraz kolejną żoną ekscentrycznego polskiego piosenkarza. Plotki głoszą, że sam Michał nie do końca jest zadowolony z udziału małżonki w polsatowskim show.
Wiśniewski jest szalenie zazdrosny o Dominikę, której na parkiecie partneruje młody przystojniak – Wojtek Jeschke. Tancerz doprowadza Michała do szału tym, że podczas tańca oraz treningów obłapia atrakcyjną Dominikę. Wiśniewski nie jest zwolennikiem gorących choreografii, które bardzo zbliżają Wojtka z Dominiką. Według doniesień Faktu, Dominika rozmawiała wielokrotnie z Michałem o swoim udziale w show. Niestety piosenkarz nadal ma focha:
Nic dziwnego, że zazdrość Michała jest tak ogromna. Na załączonych fotkach z dzisiejszego treningu faktycznie widać, że Dominika bardzo poważnie podchodzi do tańca, jak również do relacji cielesnych ze swoim trenerem. Pozycje jakie Tajner-Wiśniewska ze swoim partnerem wykonują podczas treningów są bardzo widowiskowe. Zdenerwowany Michał Wiśniewski widząc takie gorące amory na parkiecie w wykonaniu swojej żony podobno zakazał jej spotykania się z Wojtkiem po godzinach treningów.
Mimo problemów małżeńskich Dominika Tajner robi swoje, ostro trenuje z Wojtkiem, zatem już w piątek zobaczymy efekty jej pracy na parkiecie. Córka Apoloniusza Tajnera zapewniła jednak swoich fanów, że mimo wszystko ma w Michale ogromne wsparcie.
Zobaczcie czy Michał może mieć powody do zazdrości?