Na premierze filmu "Ania" zabrakło najmłodszego syna Przybylskiej. Starsze rodzeństwo zdradziło dlaczego. Wzruszające słowa [WIDEO]
Od śmierci Anny Przybylskiej minęło już osiem lat. W tym szczególnym dniu odbyła się premiera filmu dokumentalnego Ania. Wystąpili w nim bliscy aktorki, którzy przed kamerami podzieli się najpiękniejszymi wspomnieniami. Do tej produkcji trafiły też materiały z domowego archiwum, które wcześniej nie były publikowane. Rodzina aktorki już kilka tygodni temu miała okazję po raz pierwszy zobaczyć produkcję, która wycisnęła z nich morze łez. Już sam zwiastun sprawił, że fani nie mogli powstrzymać wzruszenia.
06.10.2022 | aktual.: 06.10.2022 16:22
Na wczorajszej oficjalnej premierze w Warszawie pojawił się Jarosław Bieniuk z córką Oliwią i synem Szymonem. Były obecne również mama i siostra. Zabrakło najmłodszego z synów. Dlaczego na czerwonym dywanie zabrakło 11-letniego Jasia?
Dlaczego na premierze filmu o Ani Przybylskiej nie było najmłodszego syna aktorki?
Ania i Jarosław Bieniuk stworzyli piękną rodzinę. Zakochani nie zdążyli wziąć ślubu, ale doczekali się trojga dzieci. Ich córka Oliwia za kilka dni skończy 20 lat, Szymon jest o 4 lata od niej młodszy, a najmłodszy z rodzeństwa, czyli Jan ma 11 lat. Dzieci od dnia narodzin żyły w blasku fleszy. Oliwia już jakiś czas temu wkroczyła do świata show-biznesu i jest obyta z kamerami. Również nastoletni Szymon ma za sobą pierwsze wywiady. Jak na razie najmłodszy z rodzeństwa trzyma się nieco na uboczu.
Jaś nie pojawił się na uroczystej premierze filmu. Reporterka Jastrząb Post zapytała o jego nieobecność Oliwię i Szymona. Okazuje się, że była to decyzja Jarosława Bieniuka:
Oliwia Bieniuk zdradziła, że dla jaj najmłodszego brata byłby to ogromny stres:
Podzielacie zdanie rodzeństwa?