Zamieszanie z urlopem macierzyńskim księżnej Kate. Już wiadomo, dlaczego tak bardzo różni się od poprzednich
Księżna Kate jest na urlopie macierzyńskim od czasu, gdy na świecie pojawiło się jej trzecie dziecko, książę Louis. Prawdopodobnie nie zobaczymy jej "oficjalnie" przez kilka kolejnych miesięcy. Ten urlop macierzyński jest jednak inny od poprzednich. Gdy na świecie pojawiła się księżniczka Charlotte, czy książę George, księżna Kate trzymała się zupełnie z daleka od publicznego wzroku. Tym razem robiła inaczej.
13.08.2018 05:00
Od czasu narodzin księcia Louisa, księżna Kate parę razy pojawiła się już na publicznych wystąpieniach rodziny królewskiej. Była na obchodach urodzin królowej Elżbiety II, na ślubie księcia Harry'ego i Meghan Markle, pojawiła się też w Ascot. Widziano ją także na charytatywnym meczu polo, oraz na chrzcinach księcia Louisa, gdzie pojawiła się w towarzystwie ukochanego i dwójki młodszych dzieci.
W przeciwieństwie do poprzednich urlopów macierzyńskich, ten jest również o wiele dłuższy. Swoje "odejście" zapowiedziała już w marcu, na niemal dwa miesiące przed porodem, bo chciała skupić się na wychowywaniu dzieci. Nie ma żadnych wątpliwości, że książęca para jest bardzo zaangażowana w swoję rodzinę i robi wszystko, żeby ich dzieci prowadziły tak normalne życie, jak to tylko możliwe biorąc pod uwagę okoliczności. Niedawno wybrali się nawet na wspólne wakacje na Mustique, gdzie świętowali 5 urodziny księcia George'a. Obecnie przebywają na urlopie we wsi Norfolk, gdzie znajduje się ich prywatna willa.
Jak myślicie, kiedy zobaczymy ją po raz kolejny?