Gwiazdor „Barw Szczęścia” chwalił się chrztem dzieci i uważał się za „innego niż wszyscy celebryci”, bo „wierzy w Boga”. A tu wyszedł na jaw taki fakt…
Konrad Skolimowski to aktor młodego pokolenia, który ma na swoim koncie role w najpopularniejszych serialach. Na szklanym ekranie zadebiutował w 2014 roku. Wtedy to pojawił się w telenoweli Na Wspólnej. Później fani mogli go zobaczyć między innymi w Klanie, ale największą popularność przyniósł mu udział w serialu Barwy szczęścia, gdzie od kilku lat wciela się w postać Patryka, czyli chłopaka Agaty Pyrki.
23.11.2021 | aktual.: 23.11.2021 16:11
Gwiazdor ma nie tylko udane życie zawodowe, ale też prywatne. Od kilku lat jest szczęśliwie zakochany. Tworzy związek z Aleksandrą Sarnecką. Para doczekała się już dwojga dzieci. Aktor po raz pierwszy został ojcem na początku 2020 roku. Wtedy na świat przyszedł ich synek Jaś. Niedawno do ich grona dołączył Antoś.
Konrad Skolimowski nie wziął ślubu. Dlaczego?
Konrad aktywnie prowadzi swój profil w mediach społecznościowych. Chętnie publikuje tam zdjęcia, na których możemy zobaczyć jego ukochaną oraz synów. Ostatnio pochwalił się kadrami z chrztu młodszego dziecka. Dodał też podpis, w którym zaznaczył, że różni się od innych celebrytów, bo jest zagorzałym katolikiem i nie wstydzi się, że wierzy w Boga.
Fani pod postem pogratulowali mu w tym ważnym dniu, ale też zaczęli też dopytywać, dlaczego nie wziął jeszcze ślubu ze swoją partnerką, skoro jest osobą głęboko wierzącą. Zarzucano mu także atak na kolegów z branży.
Konrad nie odpowiadał na pytania internautów, ale skontaktować się z nim postanowił portal Pudelek, który chciał się dowiedzieć, dlaczego mimo deklaracji wiary nie zdecydował się ona na ślub z matką swoich dzieci. Okazuje się, że plany pokrzyżowała im pandemia koronawirusa. Gdyby nie to, byliby już małżeństwem. Aktualnie najważniejszy był dla niego chrzest pociech:
Odniósł się on również do zarzutów, jakoby atakował innych celebrytów przez swoją wypowiedź. Przyznał, że jego życiowa postawa, to prawdziwa rzadkość w obecnych czasach.
Konrad uściślił, że dla niego najważniejszą wartością w życiu jest rodzina, a nie kariera. Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć mu tego, aby w końcu mogli z ukochaną zrealizować marzenia o tradycyjnym i bardzo hucznym weselu, które odwlekają ze względu na pandemię.