Emocje wzięły górę. Widzowie i uczestniczka "YCD" oniemieli na widok tego, co w zrobiła Kasia Cichopek. Tak to nam wytłumaczyła
Wraz z początkiem roku ruszyła emisja nagranej latem drugiej edycji You Can Dance – Nowa generacja. Tym razem w gronie ekspertów możemy oglądać Idę Nowakowską, Agustina Egurrolę i Kasię Cichopek. Udział tej ostatniej przyciągnął przed telewizory nowe grono widzów. Już w pierwszym odcinku pokazała, że potrafi bronić swojej opinii jak nikt inny i bez problemu jest gotowa walczyć na argumenty z koleżanką z jury, która jest zawodową tancerką.
Kasia oprócz tego, że jest aktorką serialową i teatralną, jest także tancerką. W 2005 roku wygrała Taniec z gwiazdami, a dwa lata później reprezentowała Polskę w pierwszej edycji Eurowizji Dance. Razem z Marcinem Hakielem zajęli wysokie, 4. miejsce. Wspólnie też stworzyli kurs tańca, który ukazał się na DVD i szkolili uczniów w czasie pełnej restrykcji pandemii, łącząc się z domowego zacisza.
Co Kasia Cichopek wręczyła uczestniczce You Can Dance?
W pierwszym odcinku You Can Dance Kasia zdobyła się na gest, który wywołał ogromne poruszenie wśród widzów. Prezenterka po występie jednej z uczestniczek, która swój występ zadedykowała niepełnosprawnemu bratu, ale nie przeszła do kolejnego etapu show, wstała i podeszła do niej, wręczając upominek. Cichopek zdjęła z palca swój ulubiony pierścionek i przekazała go dziewczynce.
Marysiu, ja mam coś dla ciebie. To jest mój talizman. On mi przynosi dużo szczęścia i dzisiaj chciałam ci go dać, żeby przyniósł tobie szczęście. Żeby nikt nigdy nie złamał twojej pięknej duszyczki i cudownej wrażliwości. Bądź silna i realizuj swoje marzenia i pasje. Trzymam mocno za ciebie kciuki – powiedziała Kasia.
Dlaczego to zrobiła?
Cieszę się, że zauważyliście ten moment w programie. Chcę, by każdy jego uczestnik czuł się wyjątkowo. Bez względu na to, czy odpada, czy idzie dalej – powiedziała w rozmowie z Jastrząb Post.
Gwiazda uważa, że porażki potrafią przyczynić się do jeszcze większych sukcesów. Sama kilkakrotnie jako dziecko musiała zmierzyć się z przegraną:
Porażka też może być początkiem czegoś nowego, lepszego. Jako dziecko starowałam w różnych konkursach i nie zawsze stawałam na podium. Rodzice nigdy nie mieli do mnie pretensji, wręcz gratulowali mi odwagi i nowych doświadczeń. Teraz ja to samo mówię moim dzieciom i tym wspaniałym, małym tancerzom z "You Can dance – Nowa Generacja" – dodała w rozmowie z naszą dziennikarką.
Przy okazji Kasia zaprosiła widzów do oglądania kolejnego odcinka, który już dzisiaj. Zapewnia, że momentów takich jak ten, który opisaliśmy, nie będzie brakowało:
W programie będzie jeszcze wiele emocji, zaskakujących i wzruszających momentów. W mojej rodzinie ogląda go kilka pokoleń i nikt się nie nudzi.
Oglądacie You Can Dance – Nowa generacja?