Dawid Podsiadło zwierzył się fankom z nowej miłości! Takiego wyznania się nie spodziewały!
Dawid Podsiadło publicznie przyznał, że jest zakochany. Wokalista zwierzył się fanom w publicznym komentarzu na Facebooku, że w jego sercu znów jest ktoś specjalny. Co dokładnie odpowiedział? Zaskoczył Internautów swoją niespodziewaną szczerością.
O prywatnym życiu Dawida Podsiadło wiadomo naprawdę niewiele. Wokalista, który jakiś czas temu szturmem wdarł się na szczyty list przebojów, a którego Małomiasteczkowy hulał na wszystkich imprezach w ciągu ostatnich miesięcy, jest niezwykle skrytym człowiekiem. To oczywiście nie przeszkadza mediom w spekulowaniu na jego temat. Wielokrotnie zarzucano mu już romans z tą czy inną gwiazdą, ale ostatnio plotki stały się jakby poważniejsze. Mówi się, że Dawid spotyka się z Zosią Wichłacz z Miasta 44. Jaka jest prawda?
Artysta nie potwierdził nigdy tych doniesień, ale niedawno zaskoczył fanki niespodziewanym wyznaniem. Na Facebooku, spytany o randkowanie ze swoimi wielbicielkami, odparł wprost:
Generalnie bycie moim fanem/fanką raczej mocno dyskwalifikuje jeśli chodzi o randkowanie. W szczególności jeśli kontekst spotkania to mój koncert etc. Ale wśród tysięcy spotkanych na swojej drodze uczestników koncertów widziałem wiele osób, które zachwyciły mnie swoją urodą lub osobowością lub jednym i drugim. Więc zakładam, że gdybym był zainteresowany nawiązaniem kontaktu, to bym to zrobił. Niestety, jak zwykle, jestem potwornie zakochany - wyjawił w komentarzu na facebookowej grupie
Biorąc pod uwagę generalną niechęć Dawida do uzewnętrzniania się - nie tylko w rozmowach z mediami - jego nagłe wyznanie jest dość zaskakujące. Myślicie, że wpuścił fanów w maliny, czy zwyczajnie miłość pomaga mu otworzyć się na zwierzenia? ;)