Lekarz zdradził, jak wyglądała walka o życie Dariusza Gnatowskiego. Dramat rozegrał się w ostatnich godzinach
Pandemia koronawirusa cały czas jest wielkim zagrożeniem. Liczba zarażonych lawinowo wzrasta, a każdego dnia odnotowuje się kilka tysięcy nowych przypadków zachorowań. Pomimo restrykcji rządowych i sanitarnych zagrożenie nie ominęło także świata show-biznesu. Codziennie do informacji publicznej przedostają się kolejne informacje o znanych i lubianych, którzy zmagają się z COVID-19.
22.10.2020 | aktual.: 22.10.2020 15:55
We wtorkowe popołudnie pojawiła się informacja o śmierci znanego i bardzo lubianego aktora – Dariusza Gnatowskiego. Artysta występował w teatrze i grał w filmach, jednak największą sławę przyniosła mu postać serialowego Arnolda Boczka, w którego wcielał się w sitcomie Świat według Kiepskich. Informację o śmierci przekazał jeden z lekarzy w rozmowie z dziennikarzem RMF FM.
Ustalono także, że aktor miał "zapalenie płuc i ciężką niewydolność oddechową". Jednemu z dziennikarzy RMF FM udało się także dowiedzieć, że Gnatowski był zarażony koronawirusem. Ponadto zmagał się on ze sporą nadwagą i cukrzycą typu 2.
Dariusz Gnatowski nie żyje. Ostatnie chwile aktora
Informacja o śmierci Dariusza Gnatowskiego sparaliżowała media. Widać to zwłaszcza w social mediach, gdzie fani starają się go pożegnać w jak najlepszy z możliwych sposobów. Wspominają jego role i składają rodzinie kondolencje. Jeszcze długo nie będą mogli pogodzić się ze śmiercią aktora.
Podczas rozmowy z dziennikiem Super Express dyrektor Szpitala Specjalistycznego im. J. Dietla w Krakowie zdradził, w jakim stanie Dariusz Gnatowski trafił do szpitala. Opowiedział o ostatnich chwilach życia gwiazdy Kiepskich:
Pomimo ogromnego wysiłku personelu medycznego nie udało się uratować serialowego Arnolda Boczka:
W chwili śmierci aktor miał zaledwie 59 lat.