Dantejskie sceny u Mai Rutkowski. Zaniepokojona nadaje prosto z Grecji: "POMÓDLCIE SIĘ"
Maja Rutkowski od miesiąca spędza wakacje w Grecji. Chociaż często chwali się atrakcjami swoim obserwującym, nie wszystko podczas jej pobytu jest takie kolorowe. Właśnie wystosowała do fanów niepokojącą wiadomość.
13.08.2024 13:56
Od dobrego już miesiąca Maja Rutkowski w najlepsze byczy się ze swoim synem podczas greckich wakacji. Codziennie publikuje na swoim koncie instagramowym kolejne fotki i nagrania z pobytu. Okazuje się jednak, że nie wszystko układa się jej tam tak, jak by chciała. W Grecji szaleją bowiem niebezpieczne pożary, które zagrażają życiu mieszkańców i turystów.
ZOBACZ TEŻ: Krzysztof Rutkowski nieomal ZGINĄŁ jako funkcjonariusz ZOMO. Z estymą wspomina czasy służby
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maja Rutkowski pokazała pożary w Grecji
Na zamieszczonym przez siebie filmiku Rutkowski pokazała zarówno pożary, jak i prowadzone przez odpowiednie służby akcje zapobiegawcze. Nie ukrywa, że sytuacja budzi w niej bardzo duży niepokój, w szczególności, że ogień zbliżył się także do budynku, w którym przebywa.
Grecja walczy z pożarem, który wybuchł w niedzielę ok. 15 w pobliżu wioski Warnawas, a w poniedziałek dosięgnął już do oddalonych o 35 km przedmieść Aten i także był pod naszym domem - napisała.
Maja Rutkowski: "Pomódlcie się za Grecję"
W swojej krótkiej relacji żona detektywa Rutkowskiego napisała również, jak duże zastępy strażaków walczą z szalejącymi płomieniami. To właśnie oni stwierdzić mieli, że tak dużego zagrożenia pożarowego wewnątrz miasta nie było od dawna. Ogień nieustannie się rozprzestrzenia.
Z żywiołem walczy 700 strażaków wspieranych przez ochotników, 190 wozów strażackich i 33 śmigłowce gaśnicze. Mimo to ognia wciąż nie udało się opanować. Mimo to ognia wciąż nie udało się opanować. Zdaniem strażaków, podobne zagrożenie nie wdarło się tak daleko w głąb miasta od ponad dwóch dekad. Pomódlcie się za Grecję - czytamy.
Czyżby greckie pożary popsuły jej dalsze plany? Zobaczymy wkrótce.