Wzruszający gest córki Chrisa Cornella po śmierci Chestera Benningtona
Córka zmarłego w maju Chrisa Cornella zdobyła się na przepiękny gest. Tori Cornell, dwunastoletnia córka rockmana zaśpiewała u boku wokalisty One Republic piosenkę Hallelujah w hołdzie dla Chestera Benningtona i swojego ojca. Lider Linkin Park i Cornell blisko się przyjaźnili, a media spekulują, że to śmierć Chrisa doprowadziła Chestera do drastycznych rozwiązań. Muzyk popełnił samobójstwo w dniu, w którym Cornell obchodziłby swoje urodziny.
06.08.2017 | aktual.: 06.08.2017 17:45
Linkin Park miało wystąpić podczas Good Morning America, jednak śmierć lidera spowodowała, że wszystkie koncerty zespołu zostały odwołane. Na miejsce kapeli wskoczył zespół One Republic, który znał się ze zmarłymi w tragicznych okolicznościach muzykami - widziano ich zarówno na pogrzebie Cornella, jak i Benningtona.
U boku wokalisty One Republic pojawiła się również Tori. Dziewczynka nie kryła wzruszenia i wyznała, że ten występ jest dla niej niesamowicie ważny:
Piosenka Hallelujah autorstwa Leonarda Cohena uchodzi za jedną z najpiękniejszych ballad, jaką kiedykolwiek skomponowano. Nie ma chyba człowieka, który nie znałby choć melodii do tego ponadczasowego utworu. Fani nie kryli wzruszenia i otwarcie płakali pod sceną, na której Tori i Ryan Tedder wykonali emocjonującą aranżację piosenki.
Ciekawostką jest, że ten sam utwór Chester Bennington zaśpiewał na pogrzebie Chrisa.