Od razu widać, ze George, Charlotte i Louis to królewskie dzieci. Robią to samo, co monarchini, a są jeszcze takie malutkie
Królowa Elżbieta II sprawuje funkcję królowej Wielkiej Brytanii od 1952 roku i jest najdłużej panującym monarchą w historii świata. Mimo sędziwego wieku królowa nadal jest bardzo aktywna – spaceruje, prowadzi samochód, a nawet jeździ konno.
28.03.2021 | aktual.: 29.03.2021 01:56
Jest także żywo zainteresowana tym, co robią i jak się rozwijają jej prawnuki. Najnowsze doniesienia bardzo ją uszczęśliwiły. Od razu widać, ze George, Charlotte i Louis to królewskie dzieci, bo nawet nie zdając sobie jeszcze sprawy do końca, z jakiej rodziny pochodzą, przejęły zainteresowania prababci.
William i Kate nie ukrywają, że nie poinformowali swoich dzieci, o tym, jakie funkcję w przyszłości będą sprawować. Tak więc żadne z nich nie jest świadome, w jakiej rodzinie przyszło im się wychowywać:
Dzieci Kate i Williama pokochały jazdę konną
Wygląda na to, że troje dzieci księcia i księżnej Cambridge zainspirowało się swoją prababką, królową Elżbietą II. Wiele czasu spędzili na doskonaleniu umiejętności jeździeckich na swoich pierwszych kucykach.
Książę George, księżniczka Charlotte i książę Louis, który w przyszłym miesiącu skończy trzy lata, podążali śladami Jej Królewskiej Mości i stali się zapalonymi jeźdźcami, jak podaje The Times.
Trio, które szlifowało swoje umiejętności na własnych kucykach, spędzając czas w Anmer Hall, ich wiejskim domu w Norfolk, będzie świetnymi towarzyszami dla 94-letniej królowej, która jeździ konno od zaledwie czwartego roku życia. Oczekuje się, że tego lata dzieci spędzą czas z monarchinią, którą czule nazywają Gan Gan, w Windsorze i Balmoral, kiedy tylko zostanie zniesiona blokada. Podobno Elżbieta II bardzo interesuje się postępami jej prawnuków w siodle.
George wyglądał pewnie w siodle podczas tournée Cambridge'ów po Kanadzie w 2016 roku i doniesiono, że brał lekcje jazdy konnej na kucu szetlandzkim należącym do kuzynki księcia Williama, Zary Tindall. Z doniesień wynika, że bakcyla złapało także jego młodsze rodzeństwo.
Księżniczka Charlotte zaczęła brać lekcje w wieku zaledwie 17 miesięcy, a Kate powiedziała jeździeckiej trzykrotnie złotej medalistce olimpijskiej Natashy Baker, że może powtórzy jej drogę do wielkich sukcesów.
Zwiększone zainteresowanie dzieci jazdą na kucykach w ostatnich miesiącach mogło pomóc im poradzić sobie z utratą ich cocker spaniela Lupo, który odszedł w listopadzie. Mówi się, że książę William jest podekscytowany tym, że jego pociechy mają takie hobby. On sam jako dziecko nauczył się jeździć konno od księcia Walii i nieżyjącej już Diany w Highgrove.
W zasadzie cała rodzina jest podekscytowana tym, że młodzi Cambridge'owie z przyjemnością kontynuują rodzinne tradycje. Tylko patrzeć, jak któreś z nich powtórzy sukces kuzynki, Zary Tindall, która w 2012 roku zdobyła srebrny medal olimpijski w Londynie.