Gwiazdy promują nowe show "Celebs go dating": Sylwia Madeńska, Rafał Jonkisz, Zusje, Monika Miller
O związkach znanych i lubianych mówi się sporo. Fani obserwują zwłaszcza te najbardziej burzliwe relacje, a takich w show-biznesie zdecydowanie nie brakuje. Już niedługo na ekranach telewizorów pojawi się zupełnie nowe randkowe show z udziałem gwiazd. Celebs go dating, to format, który powstał w Wielkiej Brytanii. Zadebiutował na ekranach w 2016 roku na kanale E4 i nadal cieszy się popularnością wśród widzów.
14.11.2022 | aktual.: 14.11.2022 17:01
Format skierowany jest do znanych z pierwszych stron gazet singli, którzy z pomocą psychologów umawiają się na kolejne randki w poszukiwaniu swojej drugiej połówki. Kto pojawi się w pierwszej polskiej edycji tego reality-show? Nie zabraknie znanych nazwisk, które dziś pojawiły się na konferencji prasowej.
Celebs go dating. Gwiazdy idą na podryw. Cała obsada na konferencji prasowej
Jak dowiedział się portal Wirtualne media w pierwszej polskiej edycji programu, która będzie emitowana na antenie Eska TV, weźmie udział aż pięcioro uczestników. Wśród nich są:
- Sylwia Madeńska (tancerka i zwyciężczyni pierwszej edycji Love Island),
- Monika Miller (aktorka i celebrytka),
- Rafał Jonkisz (Mister Polski 2015),
- Mariusz Sobczak (tiktoker i trener personalny),
- Zusje – Kamila Smogulecka (znana z teledysków Donatana, modelka).
Nad randkowiczami będą czuwać specjaliści od związków. Wśród nich jest między innymi Barbra Strójwąs, która jest nie tylko autorką książek o miłości, ale przede wszystkim psychologiem i terapeutą.
Rozmowy z singlami, które będą mogły ułatwić im znalezienie drugiej połówki, przeprowadzą także: Marcin Mańka (była gwiazda TVP, psycholog i coach) i Łukasz Darłak (uczestnik reaktywowanego Big Brothera, psychoterapeuta).
Kiedy premiera Celebs go dating. Gwiazdy idą na podryw? Pierwszy odcinek zostanie wyemitowany 16 listopada o godz. 22.00. Kolejne premierowe odsłony programu odbędą się w każdą środę. Wszystko na antenie Eska TV. Będziecie oglądać randkujące gwiazdy? Na razie możecie zobaczyć, jak prezentowały się na czerwonym dywanie.