Britney Spears znowu oszukuje fanów. Pokazała zdjęcie po rażącym retuszu
Kto jest w formie? Graficy czy Britney?
09.08.2014 | aktual.: 09.08.2014 06:49
Hmm... Britney Spears przyzwyczaiła nas już do tego, że tuszuje swoje mankamenty na każdym kroku. Zaledwie kilka tygodni temu gwiazda najadła się wstydu, gdy do sieci wyciekło jej wykonanie piosenki "Alien" bez masteringu (zobacz: Britney Spears bez korekty. Wyciekło nagranie, które nie miało nigdy ujrzeć światła dziennego…), a teraz udostępniła zdjęcie, na którym pokazała brzuch, którego tak naprawdę nigdy nie miała. Idealnie płaski, wyrzeźbiony...
W internecie oczywiście zawrzało. Fani zarzucili wokalistce mocny retusz i ukrywanie swoich kompleksów za wirtualnym pędzlem. Ta szybko odpowiedziała, że fotka jest naturalna i poza filtrami Instagrama nie ma ani grama Photoshopa:
Z drugiej strony, lepszy Photoshop niż doklejone ciało, tak jak w przypadku okładki płyty Spears sprzed ponad 10 lat. Pamiętacie ją?