"Nie pytajcie mnie już o to". Tak Blanka Lipińska zareagowała na słowa o Baronie
Na jednym z ostatnich pokazów duetu Paprocki&Brzozowski pojawiła się śmietanka polskiego show-biznesu. Udział w evencie wzięła m. in. Blanka Lipińska, która pojawiła się z partnerem. "Wiele razy odmawiał, gdy pytałam, czy stanie ze mną na ściankę, a dziś się zgodził" - zdradziła.
03.07.2024 | aktual.: 03.07.2024 14:10
Blanka Lipińska popularność zyskała za sprawą trylogii "365 dni". Na jej podstawie nakręcono również filmy, dzięki czemu pisarka stała się znana na całym świecie. Od tego czasu bryluje w polskim show-biznesie. Przez krótki czas spotykała się z Aleksandrem Baronem, a od 2021 roku jej partnerem jest Paweł Baryła, z którym po raz pierwszy pokazała się na ściance.
Blanka Lipińska na pokazie Paprocki&Brzozowski zadebiutowała na ściance z partnerem. "Chłopcy zaprosili nas we dwoje"
Podczas pokazu Paprocki&Brzozowski pojawiło się wielu celebrytów. Na ściance pojawiła się Joanna Koroniewska z Maciejem Dowborem, Małgorzata Rozenek czy właśnie Blanka Lipińska. Pisarka zaskoczyła wszystkich, pojawiając się ze swoim partnerem Pawłem Baryłą. W rozmowie z naszą dziennikarką, Karoliną Motylewską opowiedziała ona nieco więcej na temat swojego związku. Zdradziła też, dlaczego nie chce, aby ludzie zbyt dużo wiedzieli o jej ukochanym.
Gdyby to należało do mnie, to w ogóle byście się nie dowiedzieli. Ale że już dwa lata temu wszyscy się dowiedzieli kim on jest, jak wygląda i powstało wiele artykułów na nasz temat, to palenie głupa już nie miało większego sensu. Poza tym, chłopcy zaprosili nas we dwoje, więc stwierdziliśmy, że zrobimy im prezent i pokażemy się razem. To była nasza wspólna decyzja. Wiele razy odmawiał, gdy pytałam, czy stanie ze mną na ściankę, a dziś się zgodził. Tak żyje się lepiej i polecam to każdej osobie publicznej, bo jest dużo mniej rozkminek. Im mniej ludzie o nas wiedzą, tym mniej będą o nas plotkować - zaznacza pisarka.
Blanka o ślubie i byłym partnerze. Ma jasne stanowisko
Blanka jest w związku ze swoim partnerem od ponad trzech lat. Mimo to pisarka ma jasne stanowisko co do ewentualnego ślubu. W rozmowie z naszą redakcją zdradziła, że nie planuje ślubu, bowiem nie jest to jej do niczego potrzebne. Wspomniała jednak, że o innej opcji, jaką jest notarialne potwierdzenie związku, dzięki czemu wszystkie sprawy formalne można załatwić bez żadnych problemów.
Nigdy w życiu do ślubu, w ogóle nie czuje takiej potrzeby. W tym momencie wystarczy zrobić to notarialnie. Mnie nie jest potrzebna obrączka, ja nie muszę iść do obcego chłopa w urzędzie i mówić, że będę kochać swojego partnera na zawsze. (...) Albo iść do księdza, tym bardziej, że jestem ateistką i przysięgać przed jakimś Bóstwem. To chodzi bardziej o to, jaki my mamy do tego stosunek, a zalegalizowanie tego w świetle prawa tak, abyśmy nie mieli problemów w przypadku choroby, to wystarczy zrobić to notarialnie. A to, czy to zrobiliśmy, to będzie naszą słodką tajemnicą. To jest bardzo rozsądne rozwiązanie - dodała Blanka Lipińska.
Na koniec Blanka została zapytana o związek swojego byłego partnera, Barona. Ten układa sobie życie z Sandrą Kubicką, a kilka tygodni temu na świecie pojawił się ich synek. Lipińska odpowiedziała dosadnie, zaznaczając, że nie chce więcej pytań na temat muzyka.
Jeśli chcesz mnie zapytać o Sandrę i Barona, to mam to centralnie w d***e. Przestańcie mnie o to pytać, bo można się porzygać o tych pytań, więc jeśli ktoś ma ochotę o to zapytać, to ponawiam - mam to w d***e. Mam nadzieję, że to wybrzmiało - zakończyła zirytowana Lipińska.