Beata Kozidrak na pierwszym koncercie po chorobie. Fani zachwyceni.
Beata Kozidrak wróciła na scenę po wielomiesięcznej przerwie. Podczas koncertu w Pszczynie zaśpiewała swoje największe przeboje, ale też oddała hołd niedawno zmarłym artystom. – Kochajcie artystów, bo szybko odchodzą, niestety – powiedziała ze sceny.
Beata Kozidrak pod koniec 2024 roku zawiesiła karierę z powodu problemów zdrowotnych, ale dopiero niedawno ujawniła, że podjęła leczenie nowotworu. W minioną sobotę niespodziewanie pojawiła się na Męskim Graniu, czym zaskoczyła licznie zgromadzoną publiczność. Zgodnie z zapowiedziami, w niedzielę 24 sierpnia zagrała z kolei swój pierwszy po długiej przerwie koncert podczas dożynków w Pszczynie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
TYLKO U NAS: Patrycja Markowska oceniła nowego wokalistę zespołu Perfect
Beata Kozidrak wróciła na scenę. "Kochajcie artystów, bo szybko odchodzą"
Beata Kozidrak zaczęła koncert od odśpiewania "Białej armii", po czym zwróciła się do widzów słowami:
Witamy was bardzo, bardzo gorąco i serdecznie. Jest to nasz pierwszy koncert po dziewięciu miesiącach, więc... pewnie coś się dzisiejszej nocy narodzi. Nie wiem jeszcze, co. Na pewno czujemy lekką tremę, bo chcielibyśmy zagrać dla was jak najlepiej. Ja tym bardziej chcę dla was zaśpiewać z całego serca i mojej mocy.
ZOBACZ TEŻ: Beata Kozidrak zabrała głos po niespodziewanym występie na Męskim Graniu. "Tak bardzo tęskniłam"
Beata Kozidrak w trakcie koncertu w Pszczynie podziękowała publiczności za ciepłe przyjęcie jej po długiej przerwie. Słysząc gromkie brawa od widzów, podkreśliła:
Tak mi tego było brak, powiem wam... To jest taka wielka siła i potrzeba bycia razem z wami, przeżywania tych emocji. Nie da się tego opisać! Dzięki temu człowiek ma w sobie tyle siły, że może pokonać wszystkie przeszkody w życiu. I tego też wam życzę, żebyście mieli tę siłę.
Publiczność obecna na koncercie nie kryła wzruszenia powrotem Beaty Kozidrak na scenę. Wśród komentarzy czytamy:
Móc znowu zobaczyć ten uśmiech i poczuć te chwile...
Po dłuższej przerwie wróciła muzyka, która od lat porusza serca… Koncert Bajmu w Pszczynie był pełen wzruszeń, radości i magii, której tak brakowało. Piękny wieczór, który zostanie w pamięci na długo.
Cieszę się, że Beata jest znowu na scenie.
Fragment koncertu Beaty Kozidrak w Pszczynie udostępniły na Instagramie lokalne media, m.in. na profilu "Pszczyna lokalnie", którego twórcy wrzucili do relacji wiele fragmentów z niedzielnego występu grupy Bajm. Jedno z nagrań podpisali słowami:
Dni Pszczyny 2025 rozbrzmiewają największymi hitami – na scenie Bajm i niezastąpiona Beata Kozidrak! Balony, muzyka i wspólne emocje tworzą magiczną atmosferę, której długo nie zapomnimy.
ZOBACZ TEŻ: Beata Kozidrak dosadnie o komentarzach celebrytów na temat jej zdrowia. "Bolesne i NIEPRAWDZIWE"
Beata Kozidrak w trakcie niedzielnego koncertu oddała też hołd dwóm polskim artystom, którzy zmarli w ostatnim czasie, czyli Joannie Kołaczowskiej z kabaretu Hrabi i Stanisławowi Soyce. Przed odśpiewaniem piosenki "Dwa serca, dwa smutki", którą im dedykowała, zwróciła się do publiczności słowami:
Kochajcie artystów, bo szybko odchodzą, niestety. Wielu z nich odkrywamy dopiero po ich śmierci...