Anna Wendzikowska nie opowiadała wcześniej o swojej pierwszej miłości. "Trauma została mi do tej pory"
Anna Wendzikowska aktualnie jest w szczęśliwym związku z Patrykiem Ignaczakiem. Mają ze sobą córeczkę Kornelię, którą dziennikarka uwielbia chwalić się na swoich portalach społecznościowych. Jest spełnioną mamą, jednak wyznała, że ciąża i pierwsze miesiące po porodzie były dla niej koszmarem.
Jak się okazuje, jej życie miłosne również nie zawsze było usłane różami. W programie Wojciecha Jagielskiego opowiedziała o rozczarowaniu, jakie ją spotkało w związku z pierwszą, prawdziwą miłością:
Czasami sobie myślę, że ta trauma nie opuściła mnie do tej pory. W takim sensie, że gdzieś ta pierwsza, ważna miłość utracona kształtuje nas na całe życie.
Dziennikarka dostała lekcję życia, której konsekwencje odczuwa do tej pory:
Mniejsze zaufanie do ludzi… mniejsze poczucie tego, że się wszystko ułoży, że czasem się nie układa i trudno. Trochę jednak trwało to wychodzenie z tej traumy.
To pierwsze takie wyznanie dziennikarki.