Anna Wendzikowska o ciąży i pierwszych miesiącach macierzyństwa: "Zamieniłam się w potwora. Widziałam to, ale nie potrafiłam nad tym zapanować"
Ania Wendzikowska jest szczęśliwą młodą mamą. Dziennikarka musiała pogodzić nowe obowiązki z życiem zawodowym. Początkowo zapowiedziała, że nie wróci do pracy, ale silna wola i organizacja pozwoliły jej na szybkie znalezienie złotego środka.
12.11.2015 20:35
Zobacz także
Wiele młodych mam może zazdrościć dziennikarce szybkiego powrotu do formy oraz umiejętności godzenia wszystkich obowiązków. Jednak jak się okazuje, nie wszystko "w drodze do macierzyństwa" Ani Wendzikowskiej było takie idealne. Swoimi przemyśleniami podzieliła się na swoim blogu. Tak wspomina okres ciąży i pierwsze miesiące macierzyństwa:
Jednocześnie zaznacza, że macierzyństwo jest wspaniałe i nie ma nic ważniejszego ani piękniejszego:
Dziennikarka wyznała, że ciążę zniosła fatalnie. Pomijając standardowe objawy dodała:
Dziennikarka przyznała, że zapominała nazwisk najpopularniejszych aktorów, a pojawiając się w Dzień Dobry TVN zapisywała informacje na nadgarstkach:
Po porodzie jednak nie było lepiej:
Anna Wendzikowska przyznaje, że dopiero teraz zaczyna dochodzić do siebie
Pomyślelibyście, że to ta sama Ania Wendzikowska, która publikowała urocze zdjęcia pokoiku na Instagramie? Ta sama, która pokazywała przesłodkie zdjęcia z córeczką, ta sama, której motywacja w powrocie do formy i godzeniu obowiązków, tak bardzo imponowała fanom?