Anna Powierza nagle przytyła! Gwiazda wyżaliła się fanom i pokazała zdjęcia. Co w jej diecie poszło nie tak?
Anna Powierza, to nie tylko aktorka, która rozpoznawalność zdobyła rolą Czesi w Klanie. Przypomnijmy też, że dużą popularność zyskała dzięki udziałowi w programie Gwiezdny Cyrk, który był emitowany w Telewizji Polsat w 2008 roku.To także mama, która samotnie wychowuje córeczkę Helenkę. Trzeba przyznać, że dziewczynka rośnie na piękną kobietę.
20.08.2019 | aktual.: 20.08.2019 17:37
Od jakiegoś czasu Ania próbuje wylansować się na zdrowym stylu życia i na swojej metamorfozie, podczas której pozbyła się zbędnych kilogramów. Dlatego idąc śladami wielu swoich show-biznesowych koleżanek postanowiła wydać książkę, w której radzi kobietom jak żyć, co jeść i jak być piękną.
Niestety od jakiegoś czasu znowu tyje, internauci od razu to zauważyli i od razu jej to wytknęli. Anna Powierza wcale się tego nie wypiera i w wywiadzie dla Twojego Imperium powiedziała, nie owijając w bawełnę:
Ale taka jest prawda. Przytyłam i efekt mojej abnegacji jest porażający. Wszystko dlatego, że mimo insulinoodporności, na którą cierpię, w ostatnich miesiącach kompletnie odpuściłam zdrowy styl życia. Nie miałam na to czasu ani ochoty.
Anna Powierza, jak się okazuje ma spory dystans do siebie i do swojej diety. Na Instagramie zorganizowała głosowanie, w którym obserwujący mieli zdecydować, czy aktorka ma kontynuować zdrowy tryb życia, czy udać się do cukierni, na bezę. Wygrała ta druga opcja, więc Ania, całą sytuacje spożywania przysmaku zrelacjonowała na swoim profilu. Skomentowała:
Tego się po was nie spodziewałam! Sama z siebie bym tego nie zrobiła, ale przytłaczająca ilość głosów zadecydowała, że zjem tę bezę na waszych oczach, a potem wracam do mojego 30-dniowego wyzwania zdrowego stylu życia. Mmm, jeny, jaka słodka.
Zabawą na Instagramie Anna Powierza udowodniła, że najważniejsze jest mieć zdrowy dystans do wszystkiego w życiu, a poczucie humoru jest podstawą do tego, aby zachować dobre samopoczucie.
Nie da się ukryć, że ostatnie lata nie były najlepsze dla aktorki. Nie dość, że gwiazda zmagała się z chorą tarczycą, to musiała także zmierzyć się z samotnym macierzyństwem. Okazuje się, że lekarstwem na całe zło jest uśmiech jej córeczki Helenki oraz zdrowe podejście, z humorem do siebie i problemów, które napotyka.
