Klara Lewandowska spaceruje z pieskiem po podwórku. Zdjęcie chwyta za serce, ale uwagę zwraca drobny detal
Ania i Robert Lewandowscy mają za sobą bardzo emocjonujący czas. Piłkarz zdobył prestiżowy tytuł i został Piłkarzem Roku FIFA. Pokonał mistrzów – Cristiano Ronaldo i Leo Messiego. Po raz pierwszy od 12 lat ktoś inny sięgnął po nagrodę, bo dotychczas to oni wygrywali na zmianę. Sukces naszego sportowca należy uznać za historyczny, zwłaszcza że jak dotąd nie udało się to żadnemu innemu polskiemu zawodnikowi.
19.12.2020 | aktual.: 20.12.2020 02:25
Do tego wszystkiego doszły przygotowania do świąt i organizacja wyjazdu do Polski. Na szczęście jest też czas na relaks z córkami. Ania pokazała na Instagramie, jak Klara radzi sobie z pieskiem.
Klara Lewandowska na spacerze z pieskiem
Lewandowscy obok imponującej kariery zawodowej, zbudowali także bardzo szczęśliwą rodzinę. Celebrują wspólne momenty i korzystają z każdej chwili razem, a zbliżające się święta są do tego doskonałą okazją. Ania pokazała już wypieki i inne smakołyki, które przygotowuje na Boże Narodzenie. Mogliśmy także podziwiać choinkę, którą przystroiła razem ze starszą córką.
Klara już niejednokrotnie zaimponowała internautom tym, jak dzielną jest dziewczynką. Przede wszystkim może pochwalić się kondycją lepszą niż niejeden dorosły, bo czynnie bierze udział w aktywności swojej mamy. Pilnie uczy się języków obcych, a z racji tego, że jej rodzice dzielą życie pomiędzy Polskę i Niemcy, jest dwujęzyczna. 3-latka ma świetne oko i robi doskonałe zdjęcia, czym niedawno pochwaliła się Ania:
Widać, że Lewandowscy starają się wychować córki na odpowiedzialne i zaradne osoby. Dbają bardzo o ich wszechstronny rozwój. Nie brakuje w ich domu zabawek edukacyjnych, ale wiadomo, że najlepiej dzieci rosną w towarzystwie zwierząt. Nie wiadomo, czy Lewandowscy zdecydowali się na zakup pieska, ale na Instastory Ani pojawiło się zdjęcie, na którym Klara spaceruje z czworonogiem.
Dziewczynka świetnie wywiązuje się z powierzonego jej zadania. Na uwagę jednak zasługuje fakt, że prowadzi zwierzątko na cieniutkiej tasiemce, zamiast na profesjonalnej smyczy. Zdjęcie chwyta za serce, bo malutka traktuje zadanie bardzo poważnie. Zajrzyjcie do galerii.